To już pewne, po raz pierwszy od 2013 roku Rekord Bielsko-Biała, najbardziej utytułowany polski zespół w futsalu, nie zakończy sezonu z medalem. Mistrzowie Polski już od kilkunastu dni wiedzieli, że nie obronią tytułu.
Pozostała im walka o brązowy medal z GI Malepszy Arth Soft. Leszczynianie liczyli na pierwszy "krążek" w historii i po pierwszym, dramatycznym meczu w Bielsku-Białej, byli o krok od 3. miejsca.
Zespołowi wystarczyło wygrać jeden z dwóch meczów z Rekordem. Udało się już za pierwszym razem. W Lesznie gospodarze pokonali bielszczan 2:1. Miejscowi dwukrotnie obejmowali w spotkaniu prowadzeniu. Za drugim razem, po golu zdobytym chwilę po przerwie, leszczynianom udało się dowieźć wynik do końca.
Medal dla GI Malepszy Arth Soft to przełamanie dominacji trzech drużyn, które od czterech sezonów jedynie zamieniały się miejscami na podium. Teraz poza nie wypadł Rekord, a znalazł się w nim zespól z Leszna.
Przed nami do rozwiązania jeszcze jedna zagadka. Za nami jak na razie jeden mecz o złoto, Piast prowadzi z Constraktem 1:0. Kolejną potyczkę zaplanowano na poniedziałek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Feta inna niż poprzednie. Nie świętował jak reszta
Mecz o 3. miejsce:
GI Malepszy Arth Soft Leszno - Rekord Bielsko-Biała 2:1 (1:1)
Dani Gallego 11', Adrian Skrzypek 21' - Eric Panes 16'
Stan rywalizacji (do dwóch wygranych): 2:0.
Brązowy medal dla GI Malepszy Arth Soft Leszno.
Oglądaj NA ŻYWO mecze Fogo Futsal Ekstraklasy! (link sponsorowany)