Intensywny okres zakończyły drużyny Fogo Futsal Ekstraklasy. W niedzielę zakończyła się 8. kolejka. Przypomnijmy, że ligowcy w krótkim czasie rozegrali trzy serie.
W Pniewach Red Dragons, który po słabym początku zaczął dość regularnie punktować, podejmował dość chimerycznych Akademików z Katowic. W spotkaniu lepsi okazali się goście, którzy zwyciężyli 5:4. Decydujący gol padł w ostatniej minucie rywalizacji.
Źle weszli w sezon zawodnicy BSF ABJ Bochnia. Zdobycz punktowa była po siedmiu seriach dość mizerna. Kilka dni temu z posadą pożegnał się trener Toni Corredera. Zmiana nie pomogła. Słabo wiodło się beniaminkowi Śląskowi Wrocław, który w środę wygrał po raz pierwszy w historii w ligowej elicie. W niedzielnym meczu górą byli przyjezdni zwyciężając 3:1.
Bez niespodzianki w Lesznie. Gospodarze byli podrażnieni po ostatniej porażce we Wrocławiu. GI Malepszy Arth Soft pokonał FC Reiter Toruń 5:1 i wciąż plasuje się w ścisłej czołówce ligi. Miejscowi w poprzednim sezonie zdobyli historyczny medal mistrzostw Polski. Teraz marzą o złocie.
ZOBACZ WIDEO: Kulisy słynnego w Polsce viralu. "Nie byłam w stanie wyjść z toalety w TVP"
8. kolejka:
Red Dragons Pniewy - AZS UŚ Katowice 4:5 (0:2)
BSF ABJ Bochnia - Śląsk Wrocław 1:3 (1:0)
GI Malepszy Arth Soft Futsal Leszno - FC Reiter Toruń 5:1 (4:0)