Futsal: Mistrz bliżej obrony trofeum

W pierwszym meczu wielkiego finału Akademia FC Pniewy po rzutach karnych pokonała w Krakowie Wisłę Krakbet. W spotkaniu o trzecie miejsce górą zespół Rekordu Bielsko-Biała.

W pierwszym finałowym meczu play-off futsalu górą obrońcy mistrzostwa Polski, Akademia FC Pniewy. W Krakowie o wygranej jednej z drużyn zadecydowały dopiero rzuty karne.

W meczu dwukrotnie prowadzenie obejmowała Akademia, ale osłabiona brakiem pauzujących za żółte kartki Krzysztofa Kusi i grającego trenera Błażeja Korczyńskiego Wisła, doprowadzała do wyrównania.

Konkurs rzutów karnych dobrze rozpoczął się dla gospodarzy, gdyż Bartosz Łeszyk trafił w słupek. Wiślacy swojego karnego zmarnowali w trzeciej serii, gdy uderzenie Andre obronił Maciej Foltyn.

O zwycięstwie Akademii zadecydowała pierwsza dodatkowa seria karnych. Strzał Douglasa trafił w słupek, a uderzenie Mateusza Miki znalazło drogę do bramki prowadzącej w tabeli po fazie zasadniczej Wisły Krakbet.

Finał:
Wisła Krakbet Kraków - Akademia FC Pniewy 2:2 (1:1) k. 4:5
Pater 14', Szłapa 35' - Pieczyński 12', Wojciechowski 24'

Stan rywalizacji: 1:0 dla Akademii.

Niezwykły przebieg miał pierwszy mecz o trzecie miejsce. Gatta Active po zaciętych bojach w półfinale z Wisłą Krakbet była faworytem w meczu z Rekordem. Po kwadransie goście prowadzili 2:0, ale na przerwę schodzili przegrywając jednym golem. W drugiej odsłonie bielszczanie dołożyli kolejne trzy trafienia i wygrali 6:2.

Kolejne pojedynki o pierwsze i trzecie miejsce odbędą się w niedzielę.

O 3. miejsce:
Rekord Bielsko-Biała - FT Gatta Active Zduńska Wola 6:2 (3:2)
Budniak 18', 19', 20', Łysoń 21', 38', Dura 32' - Marciniak 13', 14'.

Stan rywalizacji: 1:0 dla Rekordu.

W pierwszym spotkaniu, którego stawką jest siódme miejsce w ekstraklasie futsalu Pogoń 04 Szczecin, mimo że prowadziła już z Gwiazdą Ruda Śląska 2:0, zremisowała z futsalistami z Górnego Śląska 2:2.

Rewanż odbędzie się za tydzień w Rudzie Śląskiej.

O 7. miejsce:
Pogoń '04 Szczecin - Gwiazda Ruda Śląska 2:2 (1:0)
Mikołajewicz 16', Moskaliuk 34' - Krzyśka 34', Piasecki 39.

Komentarze (1)
avatar
kazan
14.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Akademia nie boi się ani wisły,ani ich wrzeszczących kiboli! Nas nie zastraszycie!