W sobotnim spotkaniu padły dwa gole. Ekipę Red Devils Chojnice do triumfu poprowadzili Oleh Nehela i Janis Pastars. Clearex Chorzów nie był w stanie zdobyć choćby trafienia honorowego. Bramka chojniczan była jak zaczarowana.
- Mocno postawiliśmy na skuteczną grę w defensywie, żeby nie dawać rywalowi przede wszystkim prezentów i nie pozwalać im łatwo kreować sytuacji bramkowych. Myślę, że to dzisiaj się udało, a dodatkowo mieliśmy trochę szczęścia, bo wiadomo, że było kilka słupków i poprzeczka. Myślę, że ta nasza determinacja i zaangażowanie zostało nagrodzone i wygrywamy na bardzo ciężkim terenie - mówił po tym spotkaniu Jakub Mączkowski, trener Red Devils Chojnice (cyt. za Futsal Ekstraklasa TV).
Kup i oglądaj w WP Pilot mecze STATSCORE Futsal Ekstraklasy!
Robert Świtoń nie ukrywał natomiast, że jego zespół wyciągnął ważne wnioski z meczów z ekipami z czołówki tabeli Statscore Futsal Ekstraklasy.
- Na pewno po ostatnich bardzo ciężkich pojedynkach z mistrzem Polski Rekordem i Constractem Lubawa, wyciągnęliśmy bardzo dużą naukę i chcieliśmy się sprawdzić z rywalem, który w tym sezonie gra na naszym poziomie. Jesteśmy bardzo blisko siebie w tabeli. Cieszymy się, bo wygrywamy na naprawdę bardzo trudnym terenie i nie tracimy bramki. Graliśmy z pełnym zaangażowaniem i pełną ambicją, oddawaliśmy na boisku całą siłę, jaką mamy i to się skończyło trzema punktami. Wracamy na Pomorze zadowoleni, z uśmiechami na twarzy - podkreślał.
Obecnie chojniczanie zajmują w tabeli 11. miejsce. Mają cztery punkty przewagi nad strefą spadkową.
Kup i oglądaj w WP Pilot mecze STATSCORE Futsal Ekstraklasy!
Czytaj także:
> Drugi beniaminek STATSCORE Futsal Ekstraklasy. Zadecydowały walkowery
> Kolejna zmiana na czele STATSCORE Futsal Ekstraklasy. Sensacja w Polkowicach
ZOBACZ WIDEO: Ile płaci Wisła? Na taką pensję można liczyć w Krakowie
Oglądaj NA ŻYWO mecze Fogo Futsal Ekstraklasy! (link sponsorowany)