Od kilku dni prezydent Andrzej Duda przebywa z wizytą w Ameryce Północnej. Najpierw był na szczycie ONZ w Stanach Zjednoczonych, a w Nowym Jorku towarzysko spotkał się z Donaldem Trumpem. Następnie wyjechał do Kanady, gdzie w Edmonton brał udział w polsko-kanadyjskikm seminarium gospodarczym.
Grafik Dudy wypełniły nie tylko oficjalne spotkania i rozmowy na tematy dotyczące energii odnawialnej, gospodarki i współpracy pomiędzy Polską i Kanadą. Znalazł także czas na sport. Prezydent naszego kraju był na meczu najlepszej hokejowej ligi świata, NHL.
Z trybun Duda obserwował starcie play-off NHL, w którym Edmonton Oilers pokonało Los Angeles Kings 7:4. Bohaterami spotkania byli Zach Hyman i Connor McDavid. Pierwszy z nich trzykrotnie pokonał bramkarza rywali, a McDavid zaliczył aż pięć asyst.
Po zdjęciach widać, że Duda na meczu bawił się doskonale. Zresztą prezydent to wielki entuzjasta sportu. Często - jeśli czas pozwoli - jeździ na nartach, a ostatnio też regularnie biega.
Czytaj także:
Puściły im nerwy. Zobacz, co stało się podczas meczu
Polacy rozegrali sparing ze Słoweńcami. Rozstrzygnęła trzecia tercja
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kompromitacja gwiazdora. Ten sport nie jest dla niego