MŚ w hokeju do lat 20: Biało-czerwoni nadal bez zwycięstwa - relacja z meczu Kazachstan - Polska

Polska przegrała trzeci mecz na Mistrzostwach Świata do lat 20, które rozgrywane są w Gdańsku. Tym razem biało-czerwonych pokonała reprezentacja Kazachstanu, która wygrała 6:3. Polaków czeka mecz o utrzymanie z Chorwacją.

Pojedynek nie zaczął się zbyt optymistycznie dla polskiego zespołu. Już w 14. sekundzie na ławce kar usiadł Kasper Bryniczka. Mimo to Polakom udało się wytrzymać pierwsze osłabienie. W 4. minucie to oni byli blisko cieszenia się z prowadzenia! Tak się ostatecznie nie stało, bo Piotr Kmiecik nie odnalazł się za dobrze w sytuacji sam na sam, wykonał niepotrzebny zwód i nie trafił w bramkę. Swoje szanse mieli również Kazachowie, którzy w 12. minucie wykorzystali grę w przewadze. Adrian Kowalczyk popełnił błąd, blokując łyżwę Nikifora Szczerby przy akcji ofensywnej Kazachstanu. Na nieszczęście Polaków skorzystał z tego Oleg Astafyev i nasi rywale wyszli na prowadzenie. Na domiar złego, po interwencji Alexandra Nurka minutę po bramce dla Kazachów, Mateusz Bepierszcz doznał kontuzji nogi.

W 16. minucie to jednak Polacy mogli być zadowoleni. Podopieczni Mieczysława Nahunki, korzystając z gry w przewadze, przeprowadzili odważną akcję, w efekcie której Dawid Maciejewski uderzył z niebieskiej linii prosto w okienko bramki Artyoma Mikushina. Sytuacja przed drugą tercją wydawała się być całkiem obiecująca.

W 25. minucie z niebieskiej linii strzelił zdobywca pierwszej bramki, Dawid Maciejewski. Krążek przejął Kasper Bryniczka, podał go Damianowi Kapicy i ten umieścił "gumę" w bramce Kazachów, dzięki czemu Polacy wyszli na prowadzenie. Polacy w tej tercji grali bardzo mądrze i rozważnie. Nawet gdy byli osłabieni, potrafili zagrozić bramce rywali. W środkowej części tercji to jednak Kazachowie przejęli inicjatywę. Efektem tego była bramka po zamieszaniu na lodzie w 34. minucie, po strzale Antona Petrova.

Podopieczni Valerego Kirichenki ruszyli frontalnie do ataku. Na efekty nie trzeba było dużo czekać. W 37. minucie, po niepotrzebnej stracie w środku pola Jakuba Witeckiego, któremu krążek odebrał Eduard Mazula, dostał go Alexander Kaznacheyev i po wejściu pod bramkę Polski uderzył tak, że po raz trzeci Nikifor Szczerba wyjmował "gumę" z siatki. Ostatecznie Kazachowie wygrali drugą tercję 2:1 i Polacy musieli wziąć się do odrabiania strat.

Ostatnia część gry nie była z początku szybkim i interesującym widowiskiem, jak to miało miejsce wcześniej. Atakowali głównie zawodnicy ze Wschodu, których kibice zgromadzeni w hali Olivia czekali na trafienie sześć minut. Wtedy to Yulian Popovich podał krążek do znajdującego się tuż przed bramką Nursultana Belgibayeva, a ten strzelił idealnie. Minutę później było już po meczu, gdyż Anton Petrov po odebraniu krążka i strzale w sytuacji sam na sam podwyższył na 5:2.

Gdy w 49. minucie Szczerba wpuścił bramkę podczas gry Polski w przewadze, szkoleniowiec naszej reprezentacji zdjął go z boiska. Na placu gry zadebiutował Bartłomiej Nowak, który nie miał wcześniej okazji do gry. Polakom w końcu udało się przełamać dominację Kazachów. W 52. minucie Aron Chmielewski znakomicie minął dwóch rywali i strzelił pomiędzy parkanami Mikushina. Chwilę później naszą reprezentację osłabił Adrian Kowalczyk, który dostał karę meczu za atak z tyłu na rywalu.

Kazachstan - Polska 6:3 (1:1, 2:1, 3:1):

1:0 - Oleg Astafyev (Eduard Mazula, Mikhail Rakhmanov) 12' PP

1:1 - Dawid Maciejewski (Bartłomiej Bychawski, Damian Kapica) 16' PP

2:1 - Damian Kapica (Kasper Bryniczka, Dawid Maciejewski) 25'

2:2 - Anton Petrov (Alexander Kokhan, Daulet Kenbayev) 34'

3:2 - Alexander Kaznacheyev (Konstantin Savenkov, Eduard Mazula) 37'

4:2 - Nursultan Belgibayev (Yulian Popovich) 46'

5:2 - Anton Petrov 47'

6:2 - Yulian Popovich (Nursultan Belgibayev) 49' SH

6:3 - Aron Chmielewski (Radosław Galant) 52' PP

Składy:

Polska: Szczerba (Nowak) - Maciejewski, Bychawski, Kmiecik, Bryniczka (2), Kapica - Wróbel (4), Kantor, Chmielewski, Witecki (2), Galant - Pociecha, Kowalczyk (27), Winiarski, Marzec (2), Bepierszcz - Wanacki, Stępień (2), Neupauer, Rompkowski, Kogut.

Kazachstan: Mikushin (Gryzanov) - Astafyev, Mazula, Kaznacheyev, Savenkov - Mokin (6), Milyukov, Belgibayev (2), Popovich (2), Ignatenko (2) - Svistunov, Grishenko, Nurek, Ramazanov, Fedossenko - Ivashin, Kokhan, Kenbayev, Petrov (2), Rakhmanov (2).

Kary: Polska - 39 min, Kazachstan - 16 min.

Najlepszy zawodnik Polski: Dawid Maciejewski.

Najlepszy zawodnik Kazachstanu: Yulian Popovich.

Widzów: 500.

Komentarze (0)