W sobotę, 17 maja nad ranem w Clarendon doszło do incydentu z udziałem Aleksandra Aleksiejewa. Rosyjski hokeista, zawodnik amerykańskiego Washington Capitals, pobił się z innym mężczyzną.
Lokalna gazeta "ARLnow" poinformowała, że do zdarzenia doszło w nocy, około godziny 3:26. Policja Arlington County została zaalarmowana przez świadka o bójce przed jednym z lokali.
ZOBACZ WIDEO: Anita Włodarczyk zaskoczyła internautów. Takiego ćwiczenia nie widzieli
- Około 3:26 rano, 17 maja funkcjonariusze patrolujący teren przy Clarendon Boulevard 3100 zostali zatrzymani przez świadka, który zgłosił bójkę przed lokalem handlowym - powiedziała rzeczniczka policji hrabstwa Arlington, Kiyah Daniell, w rozmowie z wyżej wspomnianym źródłem.
- Następnie funkcjonariusze zauważyli podejrzanego mężczyznę biorącego udział w fizycznej sprzeczce z mężczyzną. Gdy się zbliżyli, podejrzany mężczyzna zaatakował innego mężczyznę, a jeden z funkcjonariuszy użył gazu pieprzowego, gdy go aresztowano. Podejrzany został opatrzony na miejscu przez medyków z powodu narażenia na gaz pieprzowy - dodała Daniell.
W raporcie kryminalnym czytamy, że aresztowany został 25-letni Aleksiejew. Rosjanina oskarżono o tzw. public intoxication, zakłócanie spokoju publicznego, będąc pod wpływem alkoholu. Hokeista został przewieziony do aresztu w Arlington County, a później zwolniony. Na razie nie ustalono daty rozprawy sądowej.
Rosyjski obrońca Capitals podpisał z klubem dwuletni kontrakt w 2023 roku. W piątek, 16 maja jego zespół odpadł z rywalizacji o końcowy triumf w najlepszej hokejowej lidze świata - NHL. W ćwierćfinale zespół z Waszyngtonu musiał uznać wyższość Carolina Hurricanes, przegrywając w serii 1-4.