W Naprzodzie Janów mniej obcokrajowców. Zyska na tym reprezentacja?

Już niedługo reprezentacja biało-czerwonych może pozyskać jednego z najlepszych obrońców PLH. Miroslav Zatko, słowacki defensor Naprzodu Janów, stara się o polskie obywatelstwo. Razem z nim Czech - Marian Kacirz.

Mariusz Polak
Mariusz Polak

Ulubieniec janowskiej publiczności, Miroslav Zatko, w najbliższym czasie może uzyskać polskie obywatelstwo. Podobnie jak Słowak, o możliwość zmiany narodowości stara się jego klubowy kolega, czeski napastnik - Marian Kacirz. Wszelkie potrzebne papiery zostały złożone. Decyzja pozostaje w rękach wojewody.

- Po jednym meczu w Nowym Targu trener kadry, Wiktor Pysz, zapytał Mariana i mnie czy bylibyśmy zainteresowani przyjęciem polskiego obywatelstwa - Miroslav Zatko opowiada okoliczności zrodzenia się pomysłu wystąpienia o polski paszport. - Mówił, że bylibyśmy w stanie pomóc jego drużynie - dodaje obrońca Naprzodu Janów, dla którego możliwość występu z orzełkiem na piersi byłaby dużym wyróżnieniem. - Nigdy nie miałem okazji założyć reprezentacyjnej koszulki Słowacji. W Polsce mieszkam już kilka lat. Traktuję ten kraj jako mój drugi dom. Dlatego gra w "Biało-Czerwonych" barwach byłaby dla mnie również wielkim szczęściem - zaznacza najskuteczniejszy defensor sezonu zasadniczego PLH.

Czy i kiedy zawodnicy janowian będą mogli pochwalić się nowym dokumentem? - Wszystkie potrzebne papiery zostały złożone. Teraz trzeba czekać na decyzję wojewody śląskiego - odpowiada Jarosław Nowok, wiceprezes klubu.

Jeżeli sprawa zakończy się pomyślnie, to zyska nie tylko nasza reprezentacja, ale także Naprzód. Obaj hokeiści zwolniliby miejsce dla kolejnych obcokrajowców. W propozycji nowego regulaminu na przyszły sezon ich limit ma być zmniejszony. W protokole meczowym będzie można wpisać tylko trzech, a nie jak dotychczas czterech czy w poprzednich rozgrywkach pięciu, zawodników spoza naszego kraju.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×