Przemysław Odrobny, Jarosław Rzeszutko i Paweł Skrzypkowski mają ważne umowy z gdańskim klubem. Stoczniowiec aktualnie jest w trakcie przekształcania w spółkę i kilku zawodników liczyło, że uda im się odejść z Gdańska. Jak podaje Dziennik Sport, potencjalnych kontrahentów odstraszyła wysoka zapora finansowa. Szanse na odejście z Gdańska ma tylko Odrobny, jeśli uda mu się znaleźć klub poza granicami kraju. Hokeiści mają jeszcze wolne, ale Odrobny trenuje indywidualnie we Wdzydzach Tucholskich. - Otrzymałem specjalny program z USA do treningu bramkarzy i teraz z niego korzystam. Jeżdżę na rowerze, odwiedzam siłownię i staram się utrzymać w dobrej kondycji fizycznej. Mam kilka ofert z zagranicznych klubów i liczę, że sprawa zmiany pracodawcy rozstrzygnie się do końca maja. Gdyby ten scenariusz nie wypalił, jeszcze jeden sezon spędzę w Gdańsku - powiedział bramkarz w rozmowie ze Sportem.
Odrobny, Rzeszutko i Skrzypkowski prawdopodobnie zostaną w Stoczniowcu
Jak podaje Dziennik Sport, trzech czołowych zawodników Energi Stoczniowca Gdańsk - Przemysław Odrobny, Jarosław Rzeszutko i Paweł Skrzypkowski najprawdopodobniej zostanie w Gdańsku. Powód? Wysokie odstępne, jakie musieliby wypłacić potencjalni kontrahenci.
Źródło artykułu: