Pierwsza tercja miała prawie identycznie jak w poprzednim meczu. Szybkiego gola w 4-tej minucie strzelił Marian Kacir, a w 10-tej na 2:0 Sebastian Biela. Jednak tym razem Zagłębie w porę się obudziło i zdążyło strzelić gola do szatni. Bramka wpadła w 19-tej minucie, a jej autorem był Karel Horny.
Druga część meczu była wyjątkowo nudna. Obie drużyny skupiały się najpierw żeby gola nie stracić, a dopiero później myśleli o strzeleniu bramki. Z takiej strategii nie wynikła żadna bramka, choć kilka okazji było. Szczególnie dla Wojasa, bowiem to oni z większą łatwością wyprowadzali kontry.
Trzecia tercja rozpoczęła się od gola dla Wojasa. W 42-giej minucie do bramki Bartłomieja Stepokury tym razem krążek skierował Dmitri Suur i było 3:1. Wszystko wskazywało na łatwą wygraną Podhala, jednak drugie dziesięć minut Zagłębie wykorzystało znakomicie. Najpierw w 52-giej minucie grając w przewadze gola zdobył Teddy Da Costa, a pięć minut po nim na 3:3 trafił Paweł Dronia i miejsce miała dogrywka. W dogrywce szybko gola strzelili gospodarze, a konkretnie Krzysztof Zapała, dając tym samym Wojasowi ważne zwycięstwo.
Wojas Podhale Nowy Targ 4:3 (2:1, 0:0, 1:2, 1:0) Zagłębie Sosnowiec
Bramki:
1:0 Marian Kacir - Jarosław Różański - Krzysztof Zapała 3:56
2:0 Sebastian Biela 10:06
2:1 Karel Horny - Mariusz Puzio - Marcin Kozłowski 18:20
3:1 Dmitri Suur - Martin Voznik - Zbigniew Podlipni 41:06
3:2 Teddy Da Costa ( w przewadze) 51:39
3:3 Paweł Dronia 57:09
4:3 Kryzysztof Zapała - Dmitri Suur - Jarosław Różański 61:13
Kary: Podhale-18 min, Zagłębie- 24 min. (w tym 10)
Sędziowie: Więckowski, Pyrskała, Breske
Podhale: Ziaja - Sroka, Wilczek; Różański, Zapała, Kacirz - Suur, Priechodsky; Podlipni, Voznik, Baranyk - Łabuz, B. Piotrowski; Łyszczarczyk Biela, Malasiński - Galant; Gruszka, Sulka, Ziętara.
Zagłębie: Stepokura - Pawlak, Labryga; M. Puzio, Horny, M. Kozłowski - Gabryś, Duszak; Jaros, T. Kozłowski, Klisiak - Holik, Dronia; Bernat, T. Da Costa, Luka - Chabior; Ślusarczyk, Zachariasz, Belic