Nikołaj Chabibulin 8 lutego bieżącego roku został zatrzymany przez policję w pobliżu swojego domu. Rosjanin prowadził wówczas samochód z niedozwoloną szybkością. Stróże prawa przeprowadzili wtedy badanie na obecność alkoholu we krwi. Wykazało ono 0,08 promila w organizmie hokeisty, co jest już czynem karalnym.
Policja przedstawiła Nikołajowi Chabibulinowi cztery zarzuty. Zawodnik Edmonton Oilers przyznał się do trzech z nich i podjął współpracę z wymiarem sprawiedliwości. Już niedługo rozstrzygną się losy rosyjskiego bramkarza. Może on spędzić w więzieniu od 30 dni do 6 miesięcy. Ponadto grozi mu grzywna w wysokości 2 tysięcy dolarów.