Milan Baranyk powoli dochodzi do siebie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kibice z Sosnowca wręcz nie mogą się doczekać debiutu w barwach Zagłębia Milana Baranyka, najlepszego zawodnika Podhala Nowy Targ, z którym Czech zdobył w ubiegłym sezonie mistrzostwo Polski. Zawodnik powoli wraca do zdrowia i przerwa w treningach może się okazać krótsza niż wcześniej przewidywano.

W tym artykule dowiesz się o:

Przypomnijmy, że podczas przygotowań do sezonu nowy nabytek Zagłębia nabawił się kontuzji łokcia i musiał ćwiczyć indywidualnie na siłowni. Również tam napastnik doznał kontuzji. Tym razem nadrywając mięśnie brzucha. - Powoli wracam do siebie. Przeszedłem badania i mój lekarz powiedział, że obejdzie się bez zabiegu. Wszystko się zrasta bardzo szybko i liczę na to, że już niedługo wyjadę na lód. Na razie jeżdżę na rowerze i pływam na basenie. Nie mogę natomiast wykonywać żadnych ćwiczeń siłowych. Teraz pozostało mi tylko czekanie - rozkłada ręce Baranyk.

Źródło artykułu: