Dla gospodarzy miało to być spotkanie, w którym spokojnie zainkasują trzy punkty. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna i mimo dwubramkowego prowadzenia na sześć minut przed końcem po bramkach Rafała Cychowskiego i dwóch trafieniach Vladimira Luki, oraz bramce Petra Valusiaka dla KTH, ambitnie grający kryniczanie potrafili doprowadzić do wyrównania. Uczynili to dzięki bramkom Martina Bucka i drugiemu trafieniu Valusiaka na kilkanaście sekund przed końcową syreną.
W dogrywce żadna ze stron nie chciała zaryzykować, chcąc rozstrzygnąć spotkanie na swoją korzyść w konkursie rzutów karnych. Jednak w czwartej minucie dogrywki KTH wykorzystało moment gry w przewadze i Karel Horny mocnym strzałem pokonał Dzwonka. Porażka ta sprawi, że trener Zagłębia, Wojciech Matczak, najprawdopodobniej pożegna się ze swoją posadą.
Zagłębie Sosnowiec - KTH Krynica 3:4d. (1:0, 0:1, 2:2, 0:1d.)
1:0 - Rafał Cychowski (Tobiasz Bernat) 15’
1:1 - Petr Valusiak (Tomasz Cieślicki, Milan Ovsak) 40’
2:1 - Vladimir Luka (Robin Bacul) 44’ 5/4
3:1 - Vladimir Luka (Martin Voznik) 52’
3:2 - Martin Bucek (Milan Ovsak, Robert Kostecki) 54’
3:3 - Petr Valusiak (Adrian Chabior) 60’
3:4 - Karel Horny (Petr Valusiak) 64’ 4/3
Składy:
Zagłębie Sosnowiec: Dzwonek - Banaszczak, Galvas (2), Antonovic (2), Voznik. Luka (2), Duszak (2), Kuc, M. Kozłowski, T. Kozłowski, Dołega, Jaskólski (2), Marcińczak, Bacul, Sarnik, Jaros, Cychowski, Kulik, Podsiadło, Berna, Twardy.
KTH Krynica: Raszka - Myjak(2), Ovsak, Horny (4), Chabior, Valusiak (2), Zieliński, Vychodil (4), Cieślicki, Dubel, Zabawa, Pach, Kruczek, Szewczyk, Kostecki, Bucek.
Kary: Zagłębie - 10 minut, KTH - 12 minut.
Sędziowali: Wolas oraz Kaczyński i Polak.
Widzów: 500.