Jacek Szopiński: Przegraliśmy, ale pokazaliśmy charakter

MMKS Podhale Nowy Targ, spadkobierca zeszłorocznych mistrzów Polski, przegrał walkę o półfinał play-off z Aksam Unią Oświęcim. Podopieczni Jacka Szopińskiego nie mają się czego wstydzić.

-Myślę, że pokazaliśmy charakter - twierdzi opiekun "Szarotek". - Zawodnicy zostawili na lodzie sporo serca, zatem nie pozostaje mi nic innego jak tylko podziękować im za ambitną postawę.

Zadziorni nowotarżanie dwukrotnie postarali się o niespodziankę na lodowisku rywali. - Byliśmy o krok od sprawienia trzeciej niespodzianki. Dwukrotnie obejmowaliśmy prowadzenie, jednak rywale odrabiali straty. Gdy Unia wyszła na prowadzenie dogodnej sytuacji nie wykorzystał Damian Kapica, który miał przed sobą już tylko pustą bramkę. Może wtedy spotkanie ułożyłoby się inaczej - żałował opiekun nowotarżan.

- Muszę jednak przyznać, że w ostatnim meczu byliśmy słabsi od Unii, ale sądzę, że w całej rywalizacji nie przynieśliśmy wstydu naszemu miastu i sponsorom. Cóż mogę więcej powiedzieć? Doświadczenie zatriumfowało nad młodością. Jednak to mój zespół ma przed sobą wielką przyszłość - stwierdził trener Szopiński.

Podhalan czeka teraz rywalizacja o miejsca 5-8. - Wierzę, że znów pokażemy góralski charakter. Liczymy na zwycięstwo ze Stoczniowcem. A później? Muszę przyznać, że wygrana batalia o piąte miejsce z Sanokiem smakowałaby podwójnie - kończy Jacek Szopiński.

Źródło artykułu: