Mecz zaczął się od chaotycznych akcji z obu stron. W zasadzie należałoby wręcz powiedzieć, iż do 15. minuty potyczki nie działo się absolutnie nic, oprócz nieustannej wymiany nieskutecznych zagrań. Ale właśnie na pięć minut przed końcem premierowej odsłony waleczni Brytyjczycy zaskoczyli ospałych Kazachów. Phill Hill wyłożył krążek Davidowi Longstaffowi i kolejna niespodzianka autorstwa Wielkiej Brytanii wisiała w powietrzu. Końcówka tercji, tak jak cała pierwsza część meczu była nudna i niewiele się działo. Nieporadna i momentami wręcz bezsilna postawa Kazachów i dwie kary już na samym początku drugiej tercji spowodowały, że Brytyjczycy mieli wielką szansę, by podwyższyć swoje niespodziewane prowadzenie. W 30. minucie jednak to Kazachstan, a konkretnie Andrei Gavrilin doprowadził do wyrównania. Od tego momentu spotkanie zrobiło się dużo ciekawsze. Ostatnia część meczu to pełne ryzyko ze strony zarówno Brytyjczyków, jak i Kazachów. Wydawało się, iż wszystko zmierza ku dogrywce, bowiem nie sposób było wskazać drużynę lepszą. Na kilka minut przed końcową syreną Dimitri Dudarev dał jednak swojej ekipie upragnione zwycięstwo 2:1. Ten gol nieco podłamał Brytyjczyków, którzy nawet podczas gry bez bramkarza już do samego końca nie zagrozili poważniej bramce faworytów potyczki.
Kazachstan - Wielka Brytania 2:1 (0:1, 1:0, 1:0)
0:1 - David Longstaff (Phill Hill, Colin Shields) 15' 5/5
1:1 - Andrei Gavrilin (Vitali Novopashin, Vadim Krasnoslobodtsev) 30' 5/5
2:1 - Dmitri Dudarev (Fyodor Polishuk) 55' 5/5
Składy:
Kazachstan: Yeremeyev (Kuznetsov) - Novopashin, Troshinski, Zhailauov, Gavrilin, Krasnoslobodtsev - Semyonov, Vassilchenko, Polishuk, Dudarev, Belyayev - Savchenko, Fadeyev, Khudyakov, Starchenko, Upper - Lakiza, Koledayev, Pushkaryov, Romanov, Bumagin
trener: Andrei Khomutov
Wielka Brytania: Murphy (Craze) - Phillips D., Weaver, Hewitt, Dowd, Tait - Meyers, Neilson, Clarke, Owen, Hutchins - Richardson, Cowley, Shields, Longstaff, Hill - Thomas, O' Connor, Lachowicz, Myers, Phillips J.
trener: Paul Thompson
