To nie koniec problemów w Sosnowcu?

W Sosnowcu nastąpiła wielka rewolucja, która miała uzdrowić miejscowy hokej. Gdy wydawało się, że wszystko jest na dobrej drodze, a do zakończenia całego procesu pozostało zaledwie kilka spraw, okazało się, że UKS Sielec najwyraźniej nie chce połączyć się z Zagłębiem S.A., gdyż zwleka z podjęciem decyzji.

Głównym punktem rewolucji był jeden hokejowy klub w mieście, gdzie dotychczas funkcjonowały aż trzy - Zagłębie Sosnowiec (stowarzyszenie na czele z Adamem Bernatem), młodzieżowe UKS "Sielec" i UKS Zagłębie ZSME. 1 września od godziny 18 walne zgromadzenie UKS "Sielec" bardzo długo dyskutowało na temat przejścia pod skrzydła nowo powstałej spółki.

Jaki jest efekt rozmów? Wstrzymanie się od decyzji, a do tego zawieszenie treningów, na czym najbardziej ucierpią dzieci oraz młodzież (czytaj poniżej oświadczenie UKS-u). Jeśli klub przeszedłby pod skrzydła spółki, to nieoficjalnie pracę straciłoby kilku trenerów.

Jeśli UKS podejmie decyzję o niewchodzeniu w struktury spółki, to nie będzie ona spełniać wymogu posiadania czterech grup młodzieżowych, jednak prezes klubu nie załamuje rąk. - Cieszę się, że wreszcie ktoś, na poważnie, usiądzie do rozmów, ja cały czas jestem otwarty na dyskusję. Już kilka razy chciałem się spotkać, ale był z tym problem, a gdy wreszcie doszło do rozmów, to trudno było cokolwiek ustalić. Nie przekreślam szans na połączenie, jednak jak nie dojdzie do porozumienia, to zrobimy nabór i powołamy własne grupy młodzieżowe, gdyż mamy na to środki, jesteśmy do tego przygotowani i wręcz zobligowani przez przepisy. Władzom miasta bardzo zależy na jak najlepszym poziomie szkolenia, a ja wielokrotnie podkreślałem, że praca z młodzieżą jest dla nas najważniejsza i na połączeniu nie ucierpią adepci hokeja. Będzie specjalne subkonto i koordynator, który zajmie się szkoleniem, te pieniądze są przeznaczone na konkretny cel, a nie na seniorów - uspokoił Marcin Fall.

Spółka otrzymała na szkolenie młodzieży 300 tysięcy złotych. Jednak rodzice młodych hokeistów boją się, że pieniądze będą przeznaczane na seniorską drużynę. Prezes Fall argumentuje, że tak nie będzie - ma w tym pomóc subkonto i koordynator. Jeśli nie dojdzie do połączenia, to spółka nie będzie miała wystarczającej liczby grup młodzieżowych (Zagłębie posiada jedną, a UKS siedem) i będzie musiała zapłacić UKS-owi 45 tysięcy złotych. Pewnym jest, że kwota 45 tysięcy nie pozwoli UKS-owi na przetrwanie, co może spowodować problemy organizacyjne.

Oświadczenie UKS "Sielec":

Członkowie Klubu zostali poinformowani o aktualnej sytuacji organizacyjno finansowej UKS "Sielec" dotyczącej wstrzymania finansowania Klubu przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Sosnowcu oraz o decyzjach Władz Miasta dotyczących przyłączenia UKS "Sielec" do Zagłębie Sosnowiec S.A. Podczas spotkania przedstawicieli Klubu UKS "Sielec" z Prezesem Zagłębia Sosnowiec S.A. nie znalazły potwierdzenia zapewnienia ze strony Władz Miasta dotyczące warunków współpracy w/w Klubów. Do tej pory nie przedstawiono UKS "Sielec" koncepcji dotyczącej funkcjonowania struktur młodzieżowych w Zagłębiu Sosnowiec S.A.

Po przeprowadzonej przez członków dyskusji Nadzwyczajne Walne Zebranie postanowiło nie podjąć uchwały o przystąpieniu Klubu UKS "Sielec" do Zagłębie Sosnowiec S.A. i zobowiązało Zarząd do ustalenia warunków połączenia klubów.

W związku z zaistniałą sytuacją w porozumieniu z trenerami Zarząd Klubu podjął decyzję o zawieszeniu zajęć treningowych z dniem 5.09.2011 do czasu wyjaśnienia zaistniałej sytuacji.

Komentarze (0)