Ku wielkiemu zdziwieniu własnych fanów, pokonani z tafli schodzili Boston Bruins. "Niedźwiadki" w rzutach karnych przegrali w TD BankNorth Garden z St. Louis Blues 6:5. - To był koszmar, jakiego najbardziej baliśmy się. Boli to szczególnie zważywszy, że rywale zagrali świetnie i walczyli do końca - niezadowolony po meczu był Blade Wheeler, który nie wykorzystał rzutu karnego. Szóste spotkanie z rzędu w barwach Bostonu z powodu kontuzji opuścić musiał Milan Lucic; nie jest wiadome, kiedy dokładnie powróci na lód.
Jeszcze większy zawód kibicom sprawili "Jastrzębie" z Chicago. Hokeiści ze stanu Illinois polegli z Minnesota Wild, którzy dzielnie walczą o awans do fazy play - off. Dwa gole w przewadze i asysta Marka Zidlickiego, a także gol z dwiema asystami Mikko Koivu w głównej mierze pomogły Minnesocie odnieść zwycięstwo w United Center. Dla gospodarzy jedyne trafienie zanotował Martin Havlat. - Przekonaliśmy się na własnej skórze, jak gra Minnesota, gdy jest na fali. Kiedy prowadzą, bardzo trudno stawić im opór - komplementował rywali trener Chicago, Joel Quenneville. Na dniach do gry ma powrócić Duncan Keith; obrońca Blackhawks nie grał przez ostatnie trzy mecze z powodu wstrząśnienia mózgu.
Pewne zwycięstwo z kolei, bez niespodzianki, odnieśli Washington Capitals w Nowym Jorku. Miejscowi Islanders zdołali co prawda doprowadzić do dogrywki, jednak w doliczonym czasie gry drugą bramkę w przewadze dla swojej drużyny strzelił Alex Owieczkin. 200. zwycięstwo w lidze odniósł bramkarz hokeistów ze stolicy, Jose Theodore. Kanadyjczyk w poniedziałek obronił 27 strzałów. Dzięki tej wygranej Capitals pewnie przewodzą w dywizji południowo - wschodniej, mając trzynaście punktów przewagi nad drugimi "Panterami" z Florydy. To była ósma porażka z rzędu Islanders; nowojorczycy w tym roku jeszcze nie wygrali.
35. razy Cam Ward bronił strzały rywali, a jego koledzy dwa razy trafiali do bramki Toronto Maple Leafs, przez co Carolina Hurricanes nie miała większych problemów z pokonaniem Kanadyjczyków. Przed własną publicznością w poniedziałkowy wieczór nie przegrali jedynie hokeiści Tampa Bay Lightning. Dwie bramki dla "Błyskawic" i asystę zdobył Vincent Lecavalier.
Wyniki:
Boston Bruins - St. Louis Blues 4:5 (po karnych)
New York Islanders - Washington Capitals 1:2 (po dogrywce)
Tampa Bay Lightning - Dallas Stars 4:2
Florida Panthers - Buffalo Sabres 2:3 (po karnych)
Toronto Maple Leafs - Carolina Hurricanes 0:2
Chicago Blackhawks - Minnesota Wild 1:4
Nashville Predators - New Jersey Devils 1:3
Tabele:
EASTERN CONFERENCE
ATLANTIC DIVISION
1. New Jersey 28 15 3 140 116 59
2. NY Rangers 27 16 4 123 123 58
3. Philadelphia 24 12 9 146 134 57
4. Pittsburgh 23 20 4 143 144 50
5. NY Islanders 12 29 5 113 163 29
NORTHEAST DIVISION
1. Boston 33 8 5 164 103 71
2. Montreal 26 11 6 136 114 58
3. Buffalo 24 17 5 132 128 53
4. Toronto 17 21 6 130 158 40
5. Ottawa 15 21 6 101 122 36
SOUTHEAST DIVISION
1. Washington 30 14 3 151 135 63
2. Florida 21 16 8 128 128 50
3. Carolina 22 20 5 119 141 49
4. Tampa Bay 15 21 10 116 142 40
5. Atlanta 16 25 5 137 165 37
WESTERN CONFERENCE
CENTRAL DIVISION
1. Detroit 31 8 6 170 127 68
2. Chicago 25 11 8 152 112 58
3. Columbus 22 19 4 122 124 48
4. Nashville 20 23 3 111 134 43
5. St. Louis 18 23 4 131 149 40
NORTHWEST DIVISION
1. Calgary 27 12 4 136 124 58
2. Vancouver 22 19 6 136 135 50
3. Minnesota 23 19 3 115 102 49
3. Edmonton 23 19 3 128 135 49
5. Colorado 22 21 1 118 129 45
PACIFIC DIVISION
1. San Jose 33 6 5 158 107 71
2. Anaheim 23 19 5 133 131 51
3. Phoenix 23 19 5 120 136 51
4. Dallas 19 17 7 124 147 45
5. Los Angeles 17 20 7 106 124 41
W tabelach kolejno: zwycięstwa, porażki, porażki po dogrywce lub karnych za jeden punkt, bramki i punkty.