GKS Katowice największe sukcesy w polskim hokeju święcił w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Od tego czasu kilka razy próbowano odbudować śląski klub i nawiązać do najlepszego okresu w dziejach katowickiego hokeja, lecz próby te kończyły się niepowodzeniem. Kolejne działania podjęto we współpracy z władzami miasta, które mocno stawiają na rozwój sportu w Katowicach.
W nadchodzącym sezonie GKS wystąpi w rozgrywkach PHL. - Przed nami bardzo ciekawa misja, chcemy odbudować historyczny klub na nowych zasadach. GKS to wielokrotny mistrz Polski. Na tę chwilę została zawiązana spółka. Od strony formalnej będziemy z dziką kartą rywalizować w najwyższej klasie rozgrywkowej - powiedział prezes klubu, Przemysław Plisz.
Trenerem odradzającego się GKS-u będzie Jacek Płachta, który funkcję szkoleniowca będzie łączył z rolą selekcjonera reprezentacji Polski. - Wychowałem się w Katowicach na lodowisku, którego już nie ma. Kiedy usłyszałem o tym projekcie, to byłem bardzo zainteresowany. Pierwsze pytanie skierowane było do prezesa Polskiego Związku Hokeja i dotyczyło tego czy będę mógł połączyć dwie funkcje. Wyraził zgodę i jestem dumny z tego, że mogę dołożyć swoją cegiełkę do tego, by odbudować hokej w Katowicach. Mamy tutaj duże tradycje, będziemy starać się robić wszystko, by to jak najlepiej wypadło - powiedział Płachta.
W rozgrywkach ligowych GKS ma należeć do czołówki. - Chcemy zbudować drużynę na PHL. Jest krótki czas na to, większość zawodników ma już podpisane kontrakty. Będziemy się starać stworzyć drużynę, która będzie konkurowała z innymi zespołami. Jest to ciężkie zadanie i duże wyzwanie - stwierdził Płachta.
ZOBACZ WIDEO Rajd Polski w wykonaniu Kajetana Kajetanowicza