W pierwszej tercji optyczna przewagę miał Wojas Podhale, jednak nowotarżanie nie potrafili tego wykorzystać i oddać strzału, który mógłby pokonać Arkadiusza Sobeckiego. Jedyną bramkę w tej części gry zdobył Tomasz Maćkowiak, który po podaniu Sławomira Krzaka objechał bramkę Krzysztofa Zborowskiego i wcisnął krążek do bramki. To trafienie uskrzydliło nowotarżan i zaczęli śmielej atakować. Podhale próbowało grać w kontrze, jednak bez rezultatów.
Kluczowa dla rozwoju sytuacji była jednak druga tercja. Najpierw w 23. minucie w środkowej części lodowiska krążek przejął Tomasz Proszkiewicz i w sytuacji sam na sam trafił do bramki, dwie minuty później silnym strzałem z niebieskiej linii na 0:3 podwyższył Frantisek Barklik, a w 28. minucie po zespołowym ataku krążek do bramki Zborowskiego skierował Robin Bacul.
Tyszanie prowadzili już 0:4, jednak ambitni Górale nie dali za wygraną i jeszcze w drugiej tercji po znakomitym podaniu Jarosława Różańskiego, Marian Kacir strzelił bramkę kontaktową. Nowotarżanie poszli za ciosem i kolejne bramki zdobywali Dariusz Gruszka i ponownie Kacir. Po tej bramce trener GKS-u wziął czas i przyniosło to oczekiwany rezultat. Katami Podhala okazali się Ladislav Paciga oraz Tomasz Proszkiewicz i mecz zakończył się zwycięstwem tyszan 6:3. Kolejne spotkanie w piątek w Tychach i jeżeli GKS wygra, to awansuje do finału PLH. W przypadku zwycięstwa Szarotek, ostatni mecz zostanie rozegrany w Nowym Targu.
Wojas Podhale Nowy Targ - GKS Tychy 3:6 (0:1, 1:3, 2:2)
0:1 - Tomasz Maćkowiak (Sławomir Krzak) 12'
0:2 - Tomasz Proszkiewicz 23'
0:3 - Frantisek Barklik 25'
0:4 - Robin Bacul (Adrian Parzyszek, Ladislav Paciga) 28'
1:4 - Marian Kacir (Jarosław Różański) 38'
2:4 - Dariusz Gruszka (Krystian Dziubiński) 48'
3:4 - Marian Kacir 51'
3:5 - Ladislav Paciga 55'
3:6 - Tomasz Proszkiewicz (Michał Garbocz) 56'
Składy:
GKS: Sobecki; Gonera - Jakesz, Mejka - Majkowski, Kotlorz - Śmiełowski; Bacul - Parzyszek - Paciga, Proszkiewicz - Garbocz - Sarnik; Woźnica - Bagiński - Bakrlik, Maćkowiak - Krzak - Wołkowicz.
Kary: Wojas Podhale - 21 min, GKS - 10 min.
Widzów: 2500.