Starcie Hurricanes z Rangers przez dwie tercje zamieniło się w strzelecki pojedynek dwóch atakujących - Jeffa Skinnera (CAR) i Matsa Zuccarello (NYR). Obaj do 33. minuty mieli na koncie po dwa gole, które ustalały wynik meczu (2:2).
Losy całego spotkania zmienił jednak 24-letni Skinner, który na sekundę przed końcową syreną drugiej części meczu zmienił się z egzekutora w podającego i wystawił do Bryana Bickela krążek na 3:2, decydując o podziale punktów w PNC Arena.
Kapitalny start do sezonu (4 zwycięstwa na otwarcie) zaprzepaszczają Vancouver Canucks, którzy minionej nocy ulegli 0:2 przyjezdnym z Edmonton. Wynik dla "Nafciarzy" otworzył kapitan Connor McDavid. Na półtorej minuty przed końcem meczu do pustej bramki na 2:0 trafił Milan Lucic.
Dzięki wygranej Oilers umocnili się na pierwszym miejscu w Konferencji Zachodniej i o trzy punkty wyprzedzają Minnesotę Wild.
ZOBACZ WIDEO Kamil Stoch: Na początku sezonu nie można być zbyt ambitnym (Źródło: TVP S.A.)
{"id":"","title":""}
W najciekawszym meczu minionej nocy w NHL w hali Prudencial Center w New Jersey, miejscowi Devils ulegli po dogrywce Blackhawks 2:3. Goście uratowali remis w końcówce meczu po golu Mariana Hossy. W doliczonym czasie "złotego" gola zdobył Artem Anisimov.
Wyniki:
Carolina Hurricanes - New York Rangers 3:2 (1:1, 2:1, 0:0)
New Jersey Devils - Chicago Blackhawks 2:3 dogr. (1:0, 0:1, 1:1, 0:0, 0:1)
Calgary Flames - Ottawa Senators 5:2 (1:2, 2:0, 2:0)
Colorado Avalanche - Winnipeg Jets 0:1 (0:0, 0:1, 0:0)
Anaheim Ducks - Columbus Blue Jackets 0:4 (0:4, 0:0, 0:0)
Vancouver Canucks - Edmonton Oilers 0:2 (0:0, 0:1, 0:1)
