NHL: Islanders pokonali najlepszy zespół ligi i idą w górę
New York Islanders zdołali przedłużyć serię spotkań z kolejnymi punktami, mimo trudnej potyczki z aktualnie najlepszym zespołem ligi, Washington Capitals. Ważne zwycięstwo nad inną nowojorską drużyną odnotowali z kolei Columbus Blue Jackets.
AFP
Bramki Alain Quine'a, Ryana Strome'a i Johny'ego Boychuka pozwoliły New York Islanders zachować miano niepokonanego zespołu w regulaminowym czasie gry pod wodzą Douga Weighta, który przejął zespół 17 stycznia.
Wygrana Wyspiarzy nad Washington Capitals była dodatkowo siódmym kolejnym meczem w którym nowojorczycy zdobyli punkty. Drużyna z Barclays Center ma już tylko trzy oczka straty do ostatniego miejsca premiowanego awansem do play-off, który zajmuje w tej chwili Philadelphia Flyers.
Lotnicy z Filadelfii stracili w tej rundzie spotkań punkty w wyjazdowym meczu przeciwko Carolina Hurricanes. Trzy bramki dla zespołu z Karoliny Północnej zdobył 19-letni Sebastian Aho. Huragany przerwały tym samym serię pięciu kolejnych porażek, rewanżując się przy okazji Flyers za dwie przegrane w bieżących rozgrywkach.
Porażkę wspominanych wcześniej liderów Konferencji Wschodniej z Waszyngtonu skrzętnie wykorzystali Columbus Blue Jackets, którzy pokonali pewnie w Nowym Jorku ekipę Rangers 6:4. Dwie bramki dla zwycięzców zdobył Seth Jones, a trzy punkty zapisał na swoim koncie Alexander Wennberg (gol+ 2 asysty).
ZOBACZ WIDEO Pewna wygrana Realu. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]
Drużyna popularnych Niebieskich Kurtek z Columbus ma już tylko dwa punkty straty do przewodzących w tabeli Capitals. Rangers utrzymali zaś piąte miejsce mimo przegranych sześciu z ośmiu ostatnich meczów w Madison Square Garden.
W meczu na szczycie Konferencji Zachodniej San Jose Sharks pokonali przed własną widownią Chicago Blackhawks i awansowali na drugie miejsce w tabeli. O wygranej Rekinów zdecydowały dwa późne gole Tomasa Hertla i Joe Pavelskiego. Wcześniej dla Sharks trafił Patrick Marleau. Jedyne gola dla Czarnych Jastrzębi zdobył Dennis Rasmussen.
Rywalizację drugiej i trzeciej ekipy Zachodu wykorzystał lider z Minnesoty. Wild w wyjazdowym meczu pokonali Edmonton Oilers 5:2, po dwóch bramkach Tylera Graovaca. Nordy mają w tej chwili aż pięć punktów przewagi nad wiceliderem z San Jose.
Wyniki:
Carolina Hurricanes - Philadelphia Flyers 5:1 (2:0, 2:0, 1:1)
New York Islanders - Washington Capitals 3:2 (0:1, 1:0, 2:1)
New York Rangers - Columbus Blue Jackets 4:6 (0:1, 0:4, 4:1)
Pittsburgh Penguins - Nashville Predators 4:2 (1:1, 3:0, 0:1)
Detroit Red Wings - New Jersey Devils 3:4 (0:2, 1:1, 2:1)
Florida Panthers - Ottawa Senators 6:5 (2:3, 2:1, 2:1)
Montreal Canadiens - Buffalo Sabres 5:2 (1:0, 3:0, 1:2)
Tampa Bay Lightning - Boston Bruins 3:4 (0:0, 1:2, 2:2)
St. Louis Blues - Winnipeg Jets 3:5 (1:1, 1:2, 1:2)
Dallas Stars - Toronto Maple Leafs 6:3 (5:1, 1:2, 0:0)
Arizona Coyotes - Los Angeles Kings 2:3 (1:1, 1:1, 0:1)
Edmonton Oilers - Minnesota Wild 2:5 (0:2, 2:2, 0:1)
Anaheim Ducks - Colorado Avalanche 5:1 (1:0, 1:1, 3:0)
San Jose Sharks - Chicago Blackhawks 3:1 (0:0, 1:1, 2:0)
