NHL: Washington Capitals przerwali haniebną serię

W hitowitym starciu na szczycie dwóch konferencji Washington Capitals pokonali w hali Verizon Center Minnesota Wild 4:2. Porażkę Nordów wykorzystali triumfujący w Montrealu, Chicago Blackhawks.

Rafał Lichowicz 15 Marca 2017, 07:24

AFP

NHL: Spotkanie na szczycie Zachodu dla Chicago Blackhawks

Spotkanie dwóch najwyżej sklasyfikowanych zespołów konferencji Wschodniej i Zachodniej w Waszyngtonie, było w rzeczywistości starciem jednym z najsłabszych zespołów ligi w ostatnich tygodniach. Capitals mieli bowiem na koncie cztery kolejne porażki, zaś Wild wygrali tylko jeden z czterech ostatnich meczów.

Lepiej w spotkanie weszli gospodarze, którzy po dwóch tercjach prowadzili pewnie 3:0. Podanie przy każdej z akcji bramkowych zaliczył Nicklas Backstrom, który w efekcie został pierwszym hokeistą tego sezonu z co najmniej 50 asystami. Ważną informacją było również trafienie Aleksandra Owieczkina. Rosjanin przełamał tym samym trwającą dziesięć spotkań serię bez gola, najdłuższą w swojej karierze.

Goście z Minnesoty próbowali wrócić do gry po dwóch szybkich bramkach Matta Dumby i Erica Staala na początku trzeciej tercji, lecz Capitals odpowiedzieli jeszcze jednym trafieniem w wykonaniu Jaya Beagle'a.

Drużyna z Waszyngtonu dzięki wygranej powróciła do dwupunktowej przewagi nad Pittsburgh Penguins. Trzeci Columbus Blue Jackets są gorsi o jedno "oczko". Coraz ciaśniej robi się zaś w czołówce Zachodu. Wild po porażce musieli oddać prowadzenie Chicago Blackhawks.

Zobacz wideo: Włodzimierz Szaranowicz dla WP SportoweFakty: Skoki Polaków były jak z matrycy

Czarne Jastrzębie zagrały bowiem koncertowo w Montrealu pokonując Canadiens 4:2. Trzy punkty dla gości zdobył Patrick Kane, który w klasyfikacji kanadyjskiej ma 76 punktów i jest jej współliderem z Connorem McDavidem.

Na punkt straty do drugich w tabeli Wild, i dwa do prowadzących Blackhawks, zbliżyli się San Jose Sharks, którzy pokonali pewnie w SAP Center Buffalo Sabres 4:2. Dwie bramki dla zwycięskiego zespołu zdobył najlepszy strzelec Rekinów, Joe Pavelski.

W jednym z ciekawszych starć minionej nocy Ottawa Senators ulegli przed własną publicznością po dogrywce Tampa Bay Lightning. Błyskawice wygrywając czwarty raz z rzędu przerwały serię sześciu kolejnych zwycięstw Senatorów. Wygraną zapewnili gościom Brayden Point oraz w doliczonym czasie gry Victor Hedman.

Wyniki:

Carolina Hurricanes - New York Islanders 2:3 dogr. (1:0, 1:2, 0:0, 0:1)

Washington Capitals - Minnesota Wild 4:2 (1:0, 2:0, 1:2)

Florida Panthers - Toronto Maple Leafs 7:2 (3:1, 3:1, 1:0)

Montreal Canadiens - Chicago Blackhawks 2:4 (0:1, 0:1, 2:2)

Ottawa Senators - Tampa Bay Lightning 1:2 dogr. (0:1, 1:0, 0:0, 0:1)

Edmonton Oilers - Dallas Stars 7:1 (2:0, 3:1, 2:0)

Los Angeles Kings - Arizona Coyotes 2:3 karn. (0:0, 1:0, 1:2, 0:0, 1:2 k.)

San Jose Sharks - Buffalo Sabres 4:1 (0:1, 2:0, 2:0)