Przemysław Odrobny: Korea była szybsza na każdym metrze lodu

Reprezentacja Polski słabo zaczęła mistrzostwa świata Dywizji 1A na Ukrainie przegrywając z Koreą Południową 2:4. Przemysław Odrobny deklaruje jednak, że jeden mecz nie podetnie skrzydeł Biało-Czerwonym.

Dawid Góra
Dawid Góra
Przemysław Odrobny WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Przemysław Odrobny

- Byli szybsi od nas na każdym metrze lodu. Stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji. Z dwóch "2 na 1" padły bramki. Wykorzystali to, co mieli i dlatego wygrali - mówi Odrobny w rozmowie z PZHL.tv.

Bramkarz kadry wyznaje, że przed meczem nie było ciśnienia. Reprezentacja była przygotowana do starcia. - Sport taki jest. Dzisiaj Korea była lepsza, strzelili cztery bramki. Jeden mecz na pewno nie podetnie nam skrzydeł. Nie mamy wyjścia, musimy to przeanalizować i wierzyć w resztę wygranych meczów.

Z Ukrainą Polacy zagrają w niedzielę. Początek spotkania o godzinie 19.30.

Czy Polacy wygrają mecz z Ukrainą?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×