MŚ w hokeju: Brytyjczycy uciszyli Budapeszt! Razem z nimi do elity wracają Włosi

MŚ w hokeju: Polska spadła do trzeciej ligi. Niezawodny Roman Starczenko dał zwycięstwo Kazachom

Przed ostatnim meczem turnieju w Budapeszcie sytuacja była jasna. Gospodarze potrzebowali zwycięstwa w regulaminowym czasie gry, aby wspólnie z Kazachami awansować na najwyższy poziom rozgrywkowy. Z kolei Brytyjczycy nie mogli sobie pozwolić na porażkę po 60 minutach, jeśli chcieli po 25 latach zagrać w elicie. W tym przypadku razem z nimi promocję uzyskaliby Włosi.

W związku z powyższym Madziarzy szybko wzięli się do pracy. Już w 2. minucie przewinienie popełnił golkiper rywali Ben Bowns, a hokeiści gospodarzy zadbali o to, aby wykorzystać okres gry w przewadze. Gdy kara zbliżała się ku końcowi, doszło pod bramką Brytyjczyków do zamieszania, w którym krążek skutecznie dobił Christopher Bodo. Mimo szybko zdobytego prowadzenia Węgrzy męczyli się z przeciwnikami. Zawodnicy z Wysp Brytyjskich grają twardy i dosyć chaotyczny hokej, ale potrafili zmusić do kilkunastu interwencji Adama Vaya.

Węgrzy mieli optyczną przewagę na lodzie, ale bardzo długo czekali na podwyższenie rezultatu. W drugiej tercji bezskutecznie atakowali, natomiast Brytyjczycy nastawili się na kontry. Dopiero na początku trzeciej odsłony, w 42. minucie, padł gol na 2:0. Był on bardzo podobny do tego, który gospodarze strzelili na 3:2 w zwycięskim boju z Polakami. Janos Hari posła krążek w kierunku bramki Bownsa, a tutaj jego kierunek zmienił Csanad Erdely.

Dwubramkowe prowadzenie uśpiło reprezentantów gospodarzy. Pozwolili oni na coraz częstsze przebywanie Brytyjczyków w ich tercji. W 51. minucie doszło do zamieszania pod bramką Vaya. Na strzał w długi róg zdecydował się Robert Dowd, a zasłonięty golkiper nie był w stanie skutecznie interweniować. Rywale wyczuli wówczas szansę na zdobycie upragnionego punktu. Gdy na ławkę kar powędrował Bence Stipsicz, hokeiści beniaminka dywizja 1A oddali parę groźnych strzałów. Tym razem jednak bramkarz Madziarów był na posterunku.

To, co wydarzyło się w ostatnich trzech minutach meczu, na długo będzie zapamiętane w Budapeszcie. Podczas gry w osłabieniu na bramkę ruszył Hari, który został nieprzepisowo powstrzymany. Węgier nie wykorzystał jednak rzutu karnego, przez co Brytyjczycy zachowali nadzieje. W ostatniej minucie z lodu zjechał Bowns, by jego koledzy mogli zagrać 6 na 5 w polu. Na 15 sekund przed końcem kibice zgromadzeni w Papp Laszlo Budapest Sportarena zamarli. Robert Farmer posłał krążek w kierunku Vaya, który tak niefortunnie interweniował, że "guma" wpadła do bramki. Na trybunach cisza. Madziarzy wyprowadzili jeszcze jeden atak, lecz nie zdołali zdobyć gola na 3:2. Po 60 minutach był remis, z którego niesamowicie cieszyli się Brytyjczycy.

Dogrywka została rozegrana przy uciszonej węgierskiej publiczności. Obie drużyny wystawiły po 3 hokeistów, dlatego szans na zdobycie zwycięskiej bramki nie brakowało. Ponieważ w ciągu 5 minut nie padł żaden gol, zarządzono rzuty karne. W serii "najazdów" Brytyjczycy trafili dwukrotnie, a rywale tylko raz, dlatego to goście zwyciężyli ostatecznie 3:2.

Wielka Brytania pokonała Węgry i sensacyjnie awansowała do elity. I to z pierwszej pozycji! Razem z Brytyjczykami na najwyższym szczeblu rozgrywkowym zaprezentują się w przyszłym sezonie Włosi, którzy zajęli drugie miejsce w turnieju w Budapeszcie. Hokeiści z Italii są największymi szczęściarzami soboty, ponieważ najpierw na 2 sekundy przed końcem meczu strzelili Słoweńcom do pustej bramki zwycięskiego gola. Następnie pomogli im Brytyjczycy, wyrównując na 15 sekund przed końcową syreną wynik spotkania z Węgrami. Włosi znaleźli się w tabeli przed Kazachami, bowiem wygrali z nimi bezpośredni mecz.

W dywizji 1A zagrają zatem w 2019 roku Kazachowie, Węgrzy, Słoweńcy oraz Litwini, którzy triumfowali w mistrzostwach świata dywizji 1B. Do hokejowej trzeciej ligi spadli Polacy. Przeciwnikami Biało-Czerwonych będą Estończycy, Japończycy, Ukraińcy, Rumuni oraz zwycięzcy turnieju dywizji 2A - Holendrzy lub Australijczycy.

Wyniki i tabela MŚ w hokeju na lodzie dywizji 1A:

niedziela, 22 kwietnia

Wielka Brytania - Słowenia 3:1 (1:1, 1:0, 1:0)
Kazachstan - Węgry 3:0 (0:0, 0:0, 3:0)
Włochy - Polska 3:1 (0:1, 2:0, 1:0)

poniedziałek, 23 kwietnia

Polska - Słowenia 4:2 (1:0, 2:1, 1:1)
Węgry - Włochy 3:2 (0:1, 2:1, 1:0)

wtorek, 24 kwietnia

Kazachstan - Wielka Brytania 6:1 (1:1, 2:0, 3:0)

środa, 25 kwietnia

Włochy - Kazachstan 3:0 (2:0, 1:0, 0:0)
Wielka Brytania - Polska 5:3 (2:1, 0:2, 3:0)
Słowenia - Węgry 4:1 (1:0, 1:1, 2:0)

czwartek, 26 kwietnia

Węgry - Polska 3:2 (2:0, 0:2, 1:0)

piątek, 27 kwietnia

Słowenia - Kazachstan 5:3 (2:2, 2:1, 1:0)
Wielka Brytania - Włochy 4:3 (2:2, 1:0, 1:1)

sobota, 28 kwietnia

Kazachstan - Polska 6:1 (2:0, 2:1, 2:0)
Włochy - Słowenia 4:3 (1:1, 2:2, 1:0)
Wielka Brytania - Węgry 3:2 po karnych (0:1, 0:0, 2:1, 0:0, 1:0)

ZOBACZ WIDEO FIS chce wprowadzić istotną zmianę. Małysz: Kamil Stoch musiałby skakać na krótszych nartach