MŚ w hokeju: czas na ćwierćfinały. Klasyk na otwarcie

Zdjęcie okładkowe artykułu: AFP /  / Na zdjęciu: reprezentacja Kanady
AFP / / Na zdjęciu: reprezentacja Kanady
zdjęcie autora artykułu

Pojedynek Rosji z Kanadą będzie ozdobą fazy ćwierćfinałowej tegorocznego turnieju mistrzostw świata elity w hokeju na lodzie. Przed teoretycznie najłatwiejszym zadaniem stoją Szwedzi.

Kanadyjczycy i Rosjanie w dużej mierzy zafundowali sobie sami bezpośrednie starcie w ćwierćfinale, po porażkach w fazie w grupowej w meczach decydujących o pierwszym miejscu w tabeli. W gorszym stylu w starciu z Finami polegli hokeiści spod znaku Klonowego Liścia, którzy dostali lanie od Suomi w stosunku 1:5. Tym sposobem przegrali szansę na zwycięstwo w grupie, a na finiszu wyprzedzili ich jeszcze Amerykanie.

Rosja zakończyła rozgrywki w grupie tylko za Szwecją, choć przegrała również z Czechami (3:4 po dogr.). Trzy Korony ograły reprezentację złotych medalistów z Pjongczang 3:1, choć do połowy meczu, to rywale prowadzili skromnie 1:0 po bramce Kaprizova.

Kanada i Rosja od trzech lat spotykają się ze sobą regularnie na etapie półfinałów wielkich imprez. W 2017 i 2015 były to mecze mistrzostw świata, a w 2016 pucharu świata. W każdym z przypadków lepsi okazywali się Kanadyjczycy. Sborna na wygraną czeka od 2011 roku, gdy oba zespoły zmierzyły się, podobnie jak teraz, w ćwierćfinale MŚ.

W popołudniowej sesji w czwartek zagrają również ze sobą hokeiści Stanów Zjednoczonych i Czech. Obie drużyny w ostatnich latach również często spotykały się ze sobą, a najnowszą historią jest mecz ćwierćfinałowy z rozgrywanego w lutym turnieju olimpijskiego w Pjongczang, gdzie Czesi odprawili USA po rzutach karnych.

Faworytem tego starcia według bukmacherów są Amerykanie, którzy w fazie grupowej zdobyli najwięcej bramek spośród wszystkich zespołów (39). U Czechów nie widać też wyraźnego lidera, podczas gdy w ekipie USA największą gwiazdą jest póki co lider klasyfikacji punktowej Patrick Kane (17 pkt.). Czesi mogą pochwalić się jednak tylko jedną porażką ze Szwedami. Mankamentem hokeistów Jozefa Jandaca było z kolei, zbyt dużo pojedynków rozstrzyganych dopiero w dodatkowym czasie gry.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: niesamowite sceny w szatni Realu. Syn Marcelo skradł show!

W wieczornej sesji 1/4 mistrzostw możemy być świadkami dość jednostronnych pojedynków. Zwycięzcy grupy A Szwedzi zmierzą się z Łotwą, która rzutem na taśmę wygryzła z ćwierćfinałów gospodarzy Duńczyków. Broniąca tytułu reprezentacja Trzech Koron pozostaje jedynym niepokonanym zespołem i licząc również ubiegłoroczny turniej elity ,ma na koncie aż 14 zwycięstw z rzędu na mistrzostwach świata.

W ostatnim pojedynku najlepsi w grupie B Finowie zagrają ze Szwajcarią. Helweci nie powinni sprawić większych problemów hokeistom z kraju tysiąca jezior, gdyż poza sukcesem w postaci srebrnego medalu MŚ 2013, ani razu w XXI wieku nie przebrnęli do fazy półfinałowej turnieju elity.

Finlandia ma zaś nadzieję na wywalczenie w Danii trzeciego złoto w historii. Sukces Suomi ma zapewnić ledwie 20-letni Sebastian Aho. Gwiazdor Carolina Hurricanes zgromadził w tym turnieju już 17 punktów i wspólnie z Patrickiem Kanem przewodzi w klasyfikacji kanadyjskiej.

Pary ćwierćfinałowej mistrzostw świata w hokeju na lodzie 2018:

16:15  Rosja -Kanada (1) 16:15  USA - Czechy (2)   20:15  Szwecja - Łotwa (3) 20:15  Finlandia - Szwajcaria (4)

Faza półfinałowa turnieju:

19 maja 15:15 (3) - (2) 19 maja 19:15 (1) - (4)

Tabele rozgrywek grupowych:

Grupa A:

M Drużyna M Z ZPD/K PPD/K P Bramki Punkty
1Szwecja7610031:920
2Rosja7501132:1016
3Czechy7330127:1515
4Szwajcaria7311225:1912
5Słowacja7302219:2011
6Francja7200513:296
7Austria7101513:304
8Białoruś700078:360

Grupa B:

M Drużyna M Z ZPD/K PPD/K P Bramki Punkty
1Finlandia7501138:1116
2USA7420139:1616
3Kanada7411132:1215
4Łotwa7312116:1613
5Dania7310313:1711
6Niemcy7112316:207
7Norwegia7111413:316
8Korea Południowa700074:480
Źródło artykułu:
Czy Szwecja obronił tytuł mistrzów świata?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
-K-
17.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzymam kciuki za Lotwe :D