Najciekawiej było znowu w pojedynku pomiędzy Iserlohn Roosters a Frankfurt Lions. W drugim meczu, podobnie jak w pierwszym, w celu wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. Tym razem lepsze okazały się Koguty i wyrównały stan rywalizacji na 1-1. Mecz był bardzo zacięty, pełen walki i agresywnej gry z jednej jak i z drugiej strony. Dowodem tego jest czas odbywania kar zawodników obu drużyn, który wyniósł w sumie 83 minuty. Decydujący gol padł dopiero w trzeciej dogrywce, a jego zdobywcą, po podaniu Roberta Hocka, okazał się Michael Wolf.
Niektórych może dziwić dość łatwe zwycięstwo DEG Metro Stars z Sinupret Ice Tigers. Gospodarze uplasowali się na 9. pozycji po sezonie zasadniczym, natomiast goście wygrali go. Niski ranking DEG Metro Stars spowodowany jest jednak bardzo słabym początkiem sezonu. W końcówce DEG wygrywał niemal wszystkie mecze i gdyby sezon potrwał jeszcze kilka kolejek mógłby zająć w klasyfikacji końcowej nawet miejsce w szóstce. Zwycięstwo 3:1 z Nurnberg nie jest więc zaskoczeniem. W tym pojedynku zapowiada się jeszcze dużo walki, z której DEG może wyjść zwycięsko.
Zestaw wyników:
Hamburg Freezers - EHC Eisbären Berlin 4:7 (0:3 2:2 2:2)
DEG Metro Stars - Sinupret Ice Tigers 3:1 (1:1 0:0 2:0)
Iserlohn Roosters - Frankfurt Lions 3:2 (1:1 1:0 0:1 0:0 0:0 1:0)
Adler Mannheim - Kölner Haie 2:1 (0:0 2:1 0:0)