Hokeista stracił zęba podczas meczu. Pomógł mu... rywal

[tag=15100]

Filip Drzewiecki zdyskwalifikowany na sześć meczów za atak na sędziego (wideo)

[/tag]David Krejci z Boston Bruins ucierpiał pod koniec drugiej tercji spotkania, gdy zderzył się z Davidem Hickey'em. W efekcie czeski hokeista zszedł na ławkę bez zęba. Chwilę później zabrzmiała syrena, po której zawodnicy obu ekip udali się na przerwę.

Wyjątkiem był Johnny Boychuk, hokeista New York Islanders, który postanowił poszukać zguby swojego rywala, ale i kolegi z byłej drużyny. W przeszłości obaj grali w jednym zespole.

Kanadyjczyk wyjechał na taflę, by odnaleźć straconego przez Krejciego zęba. Jego misja zakończyła się powodzeniem. Boychuk w końcu natrafił na zgubę, zwracając ją w okolice ławki Bruins. Chwilę później Krejci mógł cieszyć się odzyskaniem swojego zęba.

- Uwielbiam Johnny'ego, to świetny facet - mówił po meczu Krejci. A Boychuk za swoje zachowanie może odebrać Lady Byng Memorial Trophy. To nagroda przyznawana każdego sezonu najuczciwszemu zawodnikowi NHL.

ZOBACZ WIDEO: Izu Ugonoh: To była najbardziej kuriozalna sytuacja w karierze. Bardzo się wkurzyłem