Mecz Columbus Blue Jackets - Tampa Bay Lightning mógł tragicznie zakończyć się dla komentatora Pierre'a McGuire. Tuż przed jego czołem z dużą prędkością przeleciał krążek i na jego szczęście zatrzymał się nie na jego głowie, a na zamontowanej obok kamerze.
Zobacz również: Valerie Loureda oczarowała umiejętnościami i urodą. Może być nową gwiazdą MMA
Całe zajście skończyło się tylko na strachu. McGuire nie miał szans zareagować na uderzony krążek. Na filmie widać, że unik robi dopiero w momencie, gdy trafiona została kamera.
Choć znany komentator telewizji NBC Sports mógł poważnie ucierpieć, to do sprawy podszedł z dużym dystansem. "Sk****l był tak blisko" - napisał na Twitterze. - To wszystko jest częścią tego, co dzieje się tutaj - powiedział po incydencie.
Spotkanie Columbus Blue Jackets - Tampa Bay Lightning zakończyło się wynikiem 1:5.
HEADS UP! pic.twitter.com/utul8x2tWP
— NHL on NBC (@NHLonNBCSports) 19 lutego 2019
ZOBACZ WIDEO: Witold Bańka: Program "Team100" zwiększy szanse Polski na medale olimpijskie