- W poprzednim sezonie obrona była naszą największą słabością. Teraz już nie popełnimy takiego błędu - powiedział Gazecie Wyborczej prezes klubu z Sosnowca, Adam Bernat, który zapewnił też, że w klubie z Zagłębia Dąbrowskiego grać będą między innymi syn prezesa, Tobiasz Bernat, Tomasz Jaworski, a także kadrowicze - Marcin Jaros, Adrian Labryga i Paweł Dronia. O miejsce w tym klubie mogą się natomiast martwić doświadczony Mariusz Puzio i Waldemar Klisiak. Klub z Sosnowca jest zainteresowany natomiast Tomaszem Proszkiewiczem z GKS-u Tychy.
Poważne wzmocnienie Zagłębia
33-letni obrońca ze Słowacji, Lubomir Strapko grający ostatnio w Slovnaft Extralidze w zespole z Kezmaroka i wystąpił tam w 51 meczach podpisał kontrakt z Zagłębiem Sosnowiec. Hokeista ten grał wcześniej między innymi w Dubnicy i Nitrze, a także w rumuńskim klubie S.C. Miercuea Ciuc.