Niedziela w Weissenbach: Startują Polacy

Tyrolskie Weissenbach am Lech będzie w tym sezonie pierwszym gospodarzem turnieju ice speedway'a w centralnej Europie. W niedzielnych zawodach wystąpią Grzegorz Knapp i Mirosław Daniszewski.

W tym artykule dowiesz się o:

Nowy, 360-metrowy tor zbudowany latem przez Austriaków ma spore szczęście do pogody na swoją inaugurację – zdaniem organizatorów utrzymuje się na nim solidna, 25-centymetrowa warstwa lodu.

Owal w Weissenbach, które wielokrotnie było gospodarzem prestiżowych zawodów Golden Spike (Złoty Kolec), ma w planach stać się całorocznym centrum wyścigów torowych poprzez wykorzystywanie go również do wyścigów na trawie. Najlepiej znanym zawodnikiem lokalnego Motor Sport Club jest Martin Posch. W 2011 roku startował on w Sanoku i zajął odpowiednio 8. miejsce w eliminacjach mistrzostw świata oraz 19. pozycję w V Sanok Cup, będąc zapamiętanym przez publiczność z dwóch efektownych, ale na szczęście niegroźnych upadków.

Posch ubierze plastron nr 1, będąc jednym z czternastu rozstawionych zawodników w turnieju głównym (początek o 13.00). Wcześniej, po treningu zaplanowanym na 10.00, o godzinie 11.00 ruszy sesja kwalifikacyjna, w której o jedno z dwóch premiowanych awansem miejsc powalczy Mirosław Daniszewski. Jego przeciwnikami będą prezentujący słabszy poziom Niemcy, Austriacy (warto wśród nich wymienić Charly Ebnera seniora, ojca młodej nadziei austriackich wyścigów) i Szwajcarzy.

W zasadniczej rozgrywce pewny startu Grzegorz Knapp (nr 9) będzie miał doskonałą okazję do przetarcia przed drużynowym finałem, który czeka go za dwa tygodnie w Sanoku. Start Polakom umożliwiło uzyskane przez nich wsparcie ze strony sponsora - Ruszkiewicz Sport Marketing. Knapp i miejmy nadzieję Daniszewski stawią czoła kadrowiczom Niemiec (Guenther Bauer, Stefan Pletschacher, Max Niedermaier), Austrii (awizowane w czwartek zestawienie nie przynosi niespodzianek - Harald Simon, Franz Zorn, Martin Leitner) i filarom ekipy czeskiej w osobach braci Klatovskich. Stawkę uzupełniają Austriacy Josef Kreuzberger (były reprezentant kraju) wraz z zaledwie 19-letnim Charly Ebnerem juniorem oraz największy pechowiec zeszłorocznych zawodów w Sanoku, czyli Szwajcar Rene Dunki (awaria uniemożliwiła mu ukończenie jakiegokolwiek biegu).

Źródło artykułu: