Burza po złocie dla Rosji. "Nie powinni stanąć na linii startu"

PAP/EPA / Filip Singer / Na zdjęciu: Aleksander Bolszunow
PAP/EPA / Filip Singer / Na zdjęciu: Aleksander Bolszunow

Początek igrzysk olimpijskich nie jest dla Norwegów taki, jaki sobie wymarzyli. Wszyscy szukają przyczyn braku medalu w biegu łączonym na 30 km. Za winnych uznano... Rosjan.

Norwegowie nie mogą odżałować zwłaszcza braku medalu w biegu łączonym na dystansie 30 kilometrów (15 kilometrów stylem dowolnym + 15 kilometrów stylem klasycznym). Po złoto sięgnął Aleksander Bolszunow, drugi był Denis Spicow (obaj ROC), a trzeci Iivo Niskanen (Finlandia).

Faworyci - Hans Christer Holund i Paal Golberg - sklasyfikowani zostali kolejno na czwartej i piątej pozycji. W kraju, gdzie biegi narciarskie cieszą się gigantyczną popularnością, takie wyniki przyjęto z ogromnym rozczarowaniem. Z miejsca rozpoczęło się szukanie winnych.

W Norwegii pojawiły się nawet głosy, że winni temu są Rosjanie. Tamtejsi dziennikarze stwierdzili, że sportowcy z tego kraju nie powinni w ogóle startować w igrzyskach olimpijskich.

ZOBACZ WIDEO: Raport z igrzysk. Polskie saneczkarstwo z medalem? Sochowicz oburzony oczekiwaniami

"W takie dni odczuwamy rozczarowanie. Bolszunow był wspaniały, był w stanie świętować i klaskać przez ostatni kilometr. Uśmiechnięty i ubrany na czerwono Rosjanin podążał do mety. Ale nie startował pod swoją flagą. Rosja wciąż nie może być sobą na igrzyskach. Ten mały teatr to lekka parodia wyroku, który jest nieustannie wyśmiewany" - ocenił w nrk.no dziennikarz Jan Petter Saltvedt.

Tym samym nawiązał do wyroku, który wykluczył rosyjskich sportowców ze startu w igrzyskach olimpijskich po dopingowym skandalu z Soczi 2014. Wykryto, że wtedy funkcjonował wspierany przez państwo system dopingowy, z którego korzystali czołowi sportowcy. Przez lata wszystko było tuszowane.

"Wyrok przeciwko Rosji to plama w historii sportu. MKOl robi wszystko, co w jego mocy, by to uspokoić. Dwa lata wykluczenia, bez użycia rosyjskiej flagi, to jedyna rzecz, która światu jawi się jako rodzaj kary. To brak ich hymnu narodowego podczas ceremonii" - oceniono.

Dodano, że wyrok nie ma żadnego znaczenia. "Rosjanie nie powinni w ogóle startować" - zakończył Saltvedt.

Czytaj także:
"Proszę to koniecznie opublikować". Dostaliśmy też zdjęcie
Polka nie pojawiła się na starcie. Wielki dramat

Źródło artykułu: