"Decyzja z bólem serca". Szef MKOl o rosyjskich sportowcach
Przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Thomas Bach zapowiedział, że sankcje nałożone na sportowców z Rosji i Białorusi nadal będą obowiązywać. MKOl ma jednak dylemat.
Niemiecki działacz spotkał się z przedstawicielami mediów po posiedzeniu Komitetu Wykonawczego MKOl w Lozannie.
- Te sankcje zostały nałożone z powodu naruszenia rozejmu olimpijskiego, co oznacza również naruszenie karty olimpijskiej. Będą więc nadal utrzymane - powiedział.
ZOBACZ WIDEO: Kłótnia o podział pieniędzy. "Wszystko powinno być ustalone przed wylotem z Warszawy"- Decyzja o wykluczeniu rosyjskich sportowców zapadła z bólem serca. Stanowisko MKOl jest takie, że nie powinni oni ponosić odpowiedzialności za decyzje polityczne swoich przywódców czy rządów - podkreślił 68-letni Bach.
Po inwazji zbrojnej Rosji na Ukrainę w lutym tego roku MKOl wezwał federacje do wykluczenia zawodników, działaczy i drużyn z Rosji oraz Białorusi (państwo to wspomaga reżim Putina w wojnie) z imprez międzynarodowych.
Zobacz:
Szef MKOl wywołał skandal. Naprawdę powiedział to o Rosjanach
Rosjanka znów dała o sobie znać. Odpowiedziała na słowa szefa MKOl