Don King zszokowany po porażce Gołoty

Don King doznał wielkiego szoku, gdy dowiedział się od dziennikarza Przeglądu Sportowego, że Andrzej Gołota przegrał w sobotę przed czasem z Tomaszem Adamkiem. King miał wielkie plany odnoście Gołoty.

Rafał Malinowski
Rafał Malinowski

- To jest fatalna wiadomość! Miałem ogromne nadzieje, że Andrew wygra. Jestem zszokowany. Wielki, wielki smutek. Moje serce pękło. Niewiarygodne, aż mi słów zabrakło. Nie było mnie tam, nie widziałem tej walki, niech pan mówi, jak to się stało, jak to jest możliwe? - powiedział Don King w rozmowie z Przeglądem Sportowym. Legendarny amerykański promotor, który uwielbia Gołotę, chciał mu zorganizować, w przypadku wygranej z Adamkiem, walkę z Nikołajem Wałujewem!

Przed starciem Gołoty z Adamkiem, wielu ekspertów twierdziło, że taki pojedynek nie ma sensu. Jakie zdanie na ten temat ma King? - Waga junior ciężka, w której walczył Tomasz, jest słaba - to trzeba przyznać. I Adamek najwidoczniej nie chce w niej walczyć. To duży, silny mężczyzna. Widziałem w boksie wiele rzeczy i wiem, że jeżeli ważysz około 190 funtów (prawie 90 kg), a do tego masz wystarczająco duże umiejętności i serce do walki, możesz walczyć w wadze ciężkiej. Było kilku takich bokserów i dawali sobie radę - stwierdził King.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×