W poniedziałkowy wieczór TV Republika zorganizowała debatę, w której wzięło udział dziesięciu kandydatów na prezydenta Polski. Wśród nich byli Szymon Hołownia i Krzysztof Stanowski.
W trzeciej części debaty uczestnicy otrzymali możliwość zadania kilku pytań kontrkandydatom. Hołownia w pewnym momencie zwrócił się do Stanowskiego.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Serena Williams zachwyciła kibiców nowymi zdjęciami
- Panie Krzysztofie, pan się w tej kampanii jasno pozycjonuje nie jako polityk, ale dziennikarz. Umówmy się tak - ja przyjdę do pana programu, by porozmawiać o rzeczy, która jest dla mnie fundamentalnie ważna, czyli o hejcie wobec dzieci i jak z nim walczyć. W zamian pójdę z panem na El Clasico w koszulce Barcelony (Stanowski jest jej kibicem - przyp. red).
Na odpowiedź Stanowskiego nie trzeba było długo czekać. - Jesteśmy dogadani, ja nawet kupuję bilety - zadeklarował dziennikarz z szerokim uśmiechem.
Prowadząca zwróciła uwagę, że w tej części debaty Stanowski miał do wykorzystania równą minutę na udzielenie odpowiedzi. Po chwili dziennikarz nieco rozwinął temat.
- Co mam jeszcze powiedzieć? Jestem bardzo zadowolony, że pan marszałek przyjdzie na wywiad. Zapraszam wszystkich kandydatów na prezydenta do naszego studia, bo uważam, że te debaty są wartościowe, ale my w minutę nie przedstawimy naszych poglądów. Żeby przedstawić poglądy potrzebna jest długa, dogłębna rozmowa - dodał. Na koniec podkreślił, że zawsze chętnie wybierze się na mecz.