Niemal tradycyjnie w maju na Górny Śląsk przybywają specjaliści od dźwigania ciężarów, grubo przekraczających ich własną wagę. W zawodach weźmie udział 578 osób z 89 uczelni całego kraju. Walka o medale rozgrywana jest w aż 15 kategoriach wagowych, a to oznacza multum okazji do stanięcia na podium. Panowie rywalizować będą w kategoriach do 59 kg, 66 kg, 74 kg, 83 kg, 93 kg, 105 kg, 120 kg, oraz powyżej 120 kg. Natomiast panie zmierzą się w kategoriach do 52 kg, 57 kg, 63 kg, 69 kg, 76 kg, 84 kg, powyżej 84 kg.
Zawody składają się z przysiadu ze sztangą, wyciskania sztangi w leżeniu oraz martwego ciągu. Zwycięzcą w każdej kategorii wagowej zostają studenci i studentki, którzy uzyskają najlepszy wynik w trójboju. Główne wydarzenia odbywać będą się na pięciu pomostach, a do tego doliczyć jeszcze trzeba 12 rozgrzewkowych. Do pobicia jest wiele rekordów. Przykładowo Aleksandra Blajer w kategorii do 52 kg posiada rekord Akademickich Mistrzostw Polski w przysiadzie wynoszący 135 kg. Wśród mężczyzn Kamil Linstedt w kategorii do 74 kg w martwym ciągu posiada nie tylko rekord wynoszący 275 kg, ale też serię pięciu kolejnych zwycięstw w AMP. Te liczby robią wrażenie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za wyczyn. I to w wieku 82 lat!
– Jeśli chodzi o frekwencję, to jest bardzo zbliżona do tej z poprzedniego roku. To był taki próg, którego raczej nie przekroczymy. Jeśli chodzi o poziom, to może być porównywalny, a nawet lepszy. Były osoby, które zwracały się do nas z pytaniem, czy podczas zawodów można bić nie tylko rekordy Akademickich Mistrzostw Polski, ale też rekordy kraju. To świadczy, że aspiracje niektórych zawodników i zawodniczek są wysokie – mówi Aleksander Fangor, prezes AZS UŚ Katowice i organizator wydarzenia, dodając że wyniki osiągane podczas AMP nie pojawią się jednak w tabeli rekordów Polski.
Wśród faworytów zawodów jest broniąca tytułu Wiktoria Zapotoczna (AGH Kraków), która w ubiegłym roku wywalczyła srebrny medal Akademickich Mistrzostw Świata w kategorii do 63 kg. Ze srebra tej imprezy cieszyła się też Kaja Stabulewska (UWM Olsztyn) w kategorii do 69 kg, a po brąz sięgnął Aleksander Koszewski (WSEwS Warszawa), który też powalczy o kolejny triumf w AMP. Cała trójka wystartuje bowiem w Katowicach.
Złotego medalu AMP zdobytego przed rokiem bronić będzie Suzanne Nieuwenburg Izadi (UJ CM Kraków) w kategorii do 76 kg. Powtórzyć sukces będzie chciała też Magdalena Romaniuk (WAT Warszawa) w kat. powyżej 84 kg. Wśród mężczyzn na obronę tytułu z pewnością liczą Kornel Zych (AWFiS Gdańsk) w kat. do 59 kg i Szymon Borowy (Politechnika Rzeszowska) w kat. -120 kg. O miano najlepszej uczelni znów powalczy zaś Politechnika Gdańska.
– W trójboju siłowym trzeba być dobrym w każdym elemencie, ale najwięcej można zyskać w martwym ciągu. To jest rywalizacja typowo siłowa, nie aż tak techniczna i tu można najwięcej nadrobić. Oczywiście trzeba radzić sobie w każdej konkurencji i być jak najbardziej uniwersalnym, żeby walczyć o dobre wyniki – dodaje Fangor.
Akademickie Mistrzostwa Polski w trójboju siłowym odbywać będą się w hali OS Szopienice przy ulicy 11 listopada 16. Początek wydarzenia w sobotę o godzinie 8. Dzień wcześniej odbędzie się weryfikacja i odprawa techniczna. Zakończenie imprezy w niedzielę o 19.
Organizatorem wydarzenia jest AZS Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Partnerem jest Uniwersytet Śląski w Katowicach. Honorowy patronat nad wydarzeniem objęli rektor Uniwersytetu Śląskiego, prof. dr hab. Ryszard Koziołek, marszałek Województwa Śląskiego, pan Wojciech Saługa oraz prezydent Miasta Katowice, Pan Marcin Krupa.
Projekt Akademickich Mistrzostw Polski prowadzony jest przez Akademicki Związek Sportowy i współfinansowany ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki. Sponsorem rozgrywek jest PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.
