Polska nie odpuszcza ws. organizacji igrzysk. Podpisano ważny dokument

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Sławomir Nitras
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Sławomir Nitras

Polska marzy o organizacji igrzysk olimpijskich w Warszawie w 2040 roku. W ministerstwie sportu została podpisana umowa dotycząca powstania strategii rozwoju sportu, co ma pomóc w realizacji tego przedsięwzięcia.

To nie pierwszy raz, gdy politycy mówią o chęci organizacji przez Polskę igrzysk olimpijskich. Już w 2023 roku ówczesny rząd Zjednoczonej Prawicy mówił o tym, że najważniejsza impreza czterolecia w naszym kraju może odbyć się w 2036 roku. Teraz rząd koalicji 15 października rozpoczyna starania o organizację igrzysk w 2040 roku.

Ma w tym pomóc stworzenie "Strategii Rozwoju Sportu - IO Warszawa 2040". W czwartek (5 czerwca) w siedzibie ministerstwa sportu podpisana została umowa na realizację tego strategicznego dokumentu, który da odpowiedź na pytanie dotyczące tego, jak ma wyglądać sport - zarówno ten wyczynowy i powszechny - w przyszłości.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Partnerka Dybali skradła show. Co za kreacja!

Jak podkreślił minister Sławomir Nitras nie tylko data 2040 jest brana pod uwagę. - Będziemy starali się o organizację igrzysk w Polsce. Bardzo chciałbym, żeby igrzyska odbyły się w Warszawie w 2040 roku, ale jeśli dojdzie do nich w 2044 roku, w setną rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, to byłoby to coś, co mogłoby napawać dumą - powiedział.

- W październiku tego roku zostanie przedstawiony pierwszy projekt strategii, który zostanie poddany konsultacjom społecznym. 7 maja przedstawiony zostanie ostateczny dokument strategiczny, który stanie się podstawą do opracowania ostatecznego dokumentu w ministerstwie. Ten harmonogram w końcówce roku 2026 formalnie zostanie przyjęty przez radę ministrów - dodał Nitras.

Celem stworzenia strategii jest też to, by zwiększyć w Polsce zainteresowanie uprawianiem aktywności fizycznej. Pozwoli to też na opracowanie sposobu zarządzania polskim sportem. Igrzyska mają być tylko zwieńczeniem procesu.

- Efekty nie są adekwatne do wydatków, które ponosimy. Strategia ma nam dać odpowiedź na najważniejsze pytania. Jak sprawić, by odsetek Polaków, którzy są aktywni fizycznie, był większy. Jak finansować i jak organizować sport wyczynowy. Uwag sportowców pod adresem obecnie istniejącego systemu jest bardzo dużo i my nad tym wszystkim musimy się pochylić. Wdrożyliśmy wiele rozwiązań, które zostało przyjęte pozytywnie przez środowisko sportowców, ale wiele jeszcze przed nami. Skomplikowało nam życie weto prezydenta Dudy i musimy szukać nowych rozwiązań - zapowiedział Nitras.

Doradcą ds. strategii sportu jest Robert Korzeniowski. - Przechodzimy do bardzo głębokiej i szerokiej analizy całego rynku sportu i przekroju życia społecznego. Przeprowadzimy takie działania, które pozwolą na postawienie diagnozy. Określimy, jakie są cele strategiczne polskiego sportu, by ta strategia była zgodna ze strategią rządu dotyczącą rozwoju. Będziemy współpracować w obszarach sportu wyczynowego i powszechnego. Bardzo ważne, by wziąć pod uwagę czynniki ekonomiczne i prawne - ocenił.

- Nie wiem, czy te igrzyska się odbędą. Sam fakt, że przejdziemy tę drogę, przygotujemy się, pozwoli na to, że będziemy bardziej aktywni jako społeczeństwo. Wymagamy gruntownego spojrzenia zewnętrznego. Oczekuję dobrej diagnozy, zaangażowania środowiska. Każdy ma zostać wysłuchany, kto ma jakiś pomysł. Trzecia rzecz: oczekuję od doradcy tego, że skupi w swoich zasobach kompetencje ludzi, którzy mają doświadczenie w realizacji takich strategii. To w innych krajach przyniosło bardzo dobre efekty społeczne - zakończył Nitras.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści