Ludzie boksu apelują: Nie piszcie o Najmanie jako o bokserze

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

<I>- Zwracamy się z uprzejmą prośbą, aby nie pisać o Marcinie Najmanie w serwisach sportowych i nie przedstawiać go jako pięściarza </i>- napisali polscy bokserzy w oświadczeniu, które przesłali serwisowi bokser.org.

W tym artykule dowiesz się o:

- Kontrowersyjne i większości obraźliwe komentarze Marcina Najmana na temat czołowych zawodników polskich wypaczają obraz naszego środowiska. Marcin Najman nigdy nie był i nie będzie bokserem, nigdy ciężko nie trenował, a jedyne dwie prawdziwe walki (obie szybko przegrał - z Wawrzykiem i w MMA z Pudzianowskim) otrzymał dzięki autopromocji w tabloidach. Wszystkie pozostałe pojedynki Najmana odbyły się ze starannie wybranymi i opłaconymi przez niego przeciwnikami, a jedyny z nich, który miał więcej zwycięstw niż porażek (6-4) urodził się w 1960 r.! Obrażanie zawodników takich jak Saleta, Kostecki czy Wawrzyk nastawione jest tylko i wyłącznie na zyskanie rozgłosu. Promowanie tego typu zachowań sprawia wrażenie, że nie trzeba ciężko trenować i walczyć - wystarczy tylko głośno krzyczeć i obrażać a "sława" przyjdzie sama.

Krzysztof "Diablo" Włodarczyk, Andrzej Wawrzyk, Dawid "Cygan" Kostecki, Tomasz Hutkowski, Krzysztof Bienias, Krzysztof Cieślak, Krzysztof Szot, Paweł Głażewski, Krzysztof Głowacki, Maciej Zegan, Wojciech Bartnik, Mariusz Cendrowski, Grzegorz Soszyński, Albert Sosnowski, Mariusz Wach, Przemysław Saleta

Źródło artykułu:
Komentarze (0)