Bolesny sweep White Sox

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Sześć kolejnych porażek poniosło za sobą poważne skutki dla White Sox. Stracili fotel lidera dywizji East na rzecz Minnesota Twins, zajmując go wcześniej z dużą przewagą nad resztą drużyn. Ich bilans stał się ujemny i wynosi teraz 14-16. Tymczasem to zwycięstwo Blue Jays było ich 5-tym z rzędu.

W tym artykule dowiesz się o:

Mecz, w którym padł tylko jeden punkt nie był zbyt porywający. Za świetną grę można jednie pochwalić miotaczy obu zespołów. Javier Vazquez przez 7.2 in. oddał rywalom tylko jeden, ale decydujący o przegranej punkt. Poza tym zaliczył rekordowe w tym sezonie 9 strikeouts. Z kolei Dustin McGowan odniósł drugie zwycięstwo w tym sezonie, miotając przez 7.1 inninga. Pitcher "Jaskółek" pozwolił gościom tylko na 4 odbicia. Zwycięski punkt dla Blue Jays zdobył doświadczony Matt Stairs, grający w MLB od roku 1992. Jego home run dający wygraną był 4. w tym roku.

W klasyku American League po raz pierwszy w tym sezonie zmierzyły się ekipy z Bostonu oraz Detroit otwierając długą, czteromeczową serię na Comerica Park w Detroit. Wynik otworzył w 2 in. powracający po kontuzji Mike Lowell. Zaliczył on pierwszego homera w tym sezonie. Były to tym samym jego pierwsze punkty w tym roku. We wcześniejszych 16-tu meczach nie udała mu się ta sztuka. W 4 inningu na 4:0 również po HR podwyższył Kevin Youkillis. "Tygrysy" obudziły się dopiero w 7 in. Wtedy to 2 RBI zdobył Marcus Thames i było 5:3. Jednak jak się okazało na odrabianie strat nie było już czasu, a zwycięstwo w 9 in. przypieczętował David Ortiz, zdobywając 6. home runa w tym sezonie.

W ekipie Angels kontuzjowani wciąż są liderzy zespołu, tym czasem dotychczas drugoplanowi Joe Saunders i Ervin Santana zapewniają "Aniołom" kolejne zwycięstwa. Dziś nie było inaczej. Santana w meczu z Kansas City Royals nie zszedł na ławkę rezerwowych. W tym czasie wyautował 9 batterów oraz pozwolił im odbić piłkę tylko 4 razy. Grający przez 7 in. Brett Tomko również spisywał się świetnie. Zaliczył 7 SO oraz tylko 2 odbicia. Po ośmiu inningach posuchy przyjezdni wzięli się do roboty. Najpierw Casey Kotchman, a po chwili Garret Anderson i rezerwowy Brandon Wood w oka mgnieniu dali Angels prowadzenie 4:0. Zszokowani takim rozwojem wydarzeń Royals nie zdobyli się już na nic i przegrali ten mecz.

Pozostałe wyniki:

Detroit Tigers - Boston Red Sox 3:6

Toronto Blue Jays - Chicago White Sox 1:0

Cincinnati Reds - Chicago Cubs 5:3

Kansas City Royals - Los Angeles Angels 0:4

Colorado Rockies - St. Louis Cardinals 5:6

Arizona Diamondbacks - Philadelphia Phillies 4:11

Oakland Athletics - Baltimore Orioles 2:1

Los Angeles Dodgers - New York Mets 5:1

Seattle Mariners - Texas Rangers 7:3

Źródło artykułu: