Red Sox nie dali szans Brewers
Okazałe zwycięstwa zespołów z American League odniosły Chicago White Sox oraz Boston Red Sox. Bostończycy po zaciętym boju pokonali Brewers 11:7, a White Sox w trzecim meczu rozgromili San Francisco Giants 13:8.
Dzięki wygranej nad Brewers, zawodnicy z Bostonu powracają do rzeczywistości meczy wewnątrz American League na pierwszym miejscu w dywizji wschodniej. Spotkanie na Fenway Park zaczęło się od prowadzenia gości, którzy objęli je po 2-RBI home runie Ryan’a Braun’a. Jak się później okazało był to jedyny inning, w którym "Czerwone Skarpety" uznawały wyższość przyjezdnych. Do odrabiania start dał sygnał MVP AL z zeszłego sezonu, David Ortiz. Jego dwa home runy wyprowadziły Red Sox na prowadzenie 8:4. Brewers nie zdołali się już podnieść, a o wygranej gospodarzy przesądził Kevin Youkillis, zdobywając swojego 9. blasta. Josh Beckett mimo słabego meczu (6 ER, 4 oddane HR) odniósł swoje piąte zwycięstwo w tym sezonie.
San Francisco Giants liczyli na przerwanie serii czterech porażek. Z kolei Chicago White Sox chcieli przedłużyć passę czterech zwycięstw. "Giganci" wykorzystując słabą postawę Padres i Rockies chcieli zbliżyć się do Dodgers w dywizji West w National League. Giants co prawda jako pierwsi objęli prowadzenie, które utrzymywało się do połowy spotkania, ale od tego momentu wielkie strzelanie rozpoczęli przyjezdni. Od 6. do 9. inningu zdobyli aż 12 punktów miażdżąc rywala. Po 3 RBI dla "Białych Skarpet" zdobyli Nick Swisher oraz Orlando Cabrera, który zdobył też aż dwa home runy. Gospodarze bronili się do ostatnich sił ale cztery punkty zdobyte przez gości w 9 in. pozbawiły ich jakichkolwiek nadziei na odniesienie zwycięstwa.
W derbach Los Angeles po raz drugi lepsze okazały się "Anioły". Prowadzenie 4:0 objęły już w 2. inningu. Trzy z tych czterech punktów zdobył Mike Napoli, który był najjaśniejszą postacią w zespole Angels. Swojego drugiego home runa zdobył w 6. in. i zakończył zawody z 5 RBI na koncie. W drużynie Dodgers na swoim poziomie zagrał tylko Jeff Kent. Jego 2 RBI były jedynymi zdobytymi przez "Spychaczy" tego wieczoru. Obok Napoli’ego na wyróżnienie zasłużył Torii Hunter. Jego 2 punkty ustaliły wynik meczu na 10:2. Trzecie zwycięstwo w tym sezonie odniósł miotacz gospodarzy, Jared Weaver. Przez 5,1 in. oddał rywalom 2 punkty oraz zaliczył 7 K.
W ostatnim meczu serii Kansas City Royals z Florida Marlins po raz drugi okazali się goście. Odradzający się w tym sezonie "Królewscy" nie pozostawili gospodarzom złudzeń i wygrali 9:3. Mecz w zasadzie rozstrzygnął się już w 3. inningu. Wtedy to Royals na prowadzenie 6:0 wyprowadził Mark Teahen. Marlins stopniowo zaczęli odrabiać starty ale decydujący cios zadał Jose Guillen, autor 4 RBI zdobytych dla gości. Już 5. zwycięstwo w tym sezonie odniósł Zack Greinke. Tym razem pitcher Royals zagrał 6 in., w czasie których oddał tylko jeden run oraz zaliczył 5 strikeouts.
Pozostałe wyniki:
Chicago Cubs – Pittsburgh Pirates 4:3
Florida Marlins – Kansas City Royals 3:9
Atlanta Braves – Oakland Athletics 5:2
Boston Red Sox – Milwaukee Brewers 11:7
Philadelphia Phillies – Toronto Blue Jays 5:6
Baltimore Orioles – Washington Nationals 1:2
St. Louis Cardinals – Tampa Bay Rays 5:4
Texas Rangers – Houston Astros 4:5
Colorado Rockies – Minnesota Twins 6:2
Los Angeles Angels – Los Angeles Dodgers 10:2
San Francisco Giants – Chicago White Sox 8:13
Arizona Diamondbacks – Detroit Tigers 4:0
Seattle Mariners – San Diego Padres 3:2
New York Yankees – New York Mets 2:11
