Mecz na Comerica Park zaczął się od szybkiego prowadzenie gości, którzy objęli je po home runie Magglio Orodonez’a. "Bliźniaki" zdołały doprowadzić do remisu. Po homerze Alexei Casilli w 3. in. było 2:2 i nic nie zapowiadało tak jednostronnego spotkania. Jednak w kolejnym in. eksplodowała ofensywa "Tygrysów", a swojego drugiego HR zdobył Orodenez. Gwiazdor zespołu z Motown był najskuteczniejszym zawodnikiem na boisku, kończąc mecz z 6 RBI na koncie. Objęcie szybkiego prowadzenia 12:3 było tylko zapowiedzią tego co działo się w 7 in. Wtedy gospodarze dali prawdziwy popis zdobywając 7 runów. Wynik 19:3 na półmetku meczu nie uległ już niestety zmianie i nie zobaczyliśmy nowego rekordu w ilości zdobytych punktów.
Kansas City Royals są ostatnio w kiepskiej formie. Niedawny no-hitter z Boston Red Sox i dzisiejsza porażka z Toronto Blue Jays 0:6 o tym świadczą. Gości zszokował już w 1. in. Brad Wilkerson, zdobywając Grand Slam. Prowadzenie gospodarzy 4:0 utrzymało się aż do samej końcówki. Wtedy zdołał je jeszcze podwyższyć Lyle Overbay, a Mark Grudzielanek popełnił błąd podczas podawania piłki i zwycięstwo "Jaskółek" stało się faktem. Szósta porażka Royals pod rząd zepchnęła ich na ostatnie miejsce w dywizji Central w AL. Z kolei zwycięstwo numer 6. w tym sezonie odniósł Jesse Litsch. Drugoroczniak zaliczył complete game, w czasie której oddał 7 odbić i ani jednego punktu.
Boston Red Sox w tym sezonie najwyraźniej nie służą wyjazdy na zachodnie wybrzeże. Z poprzedniej serii nie wywieźli ani jednego zwycięstwa, a i tej nie zaczęli najlepiej. Oakland Athletics całkowicie zneutralizowali wszystkich batterów z Bostonu. Tylko jedno odbicie przeszkodziło Justin’owi Duchscherer’owi w zaliczeniu no-no. Jedynie David Ortiz był zdolny do zaliczenia jednego hit. O skromną, ale dającą drugie zwycięstwa nad mistrzami ligi, zaliczkę punktową zatroszczyli się Mark oraz Ryan Sweeney. Drugi z nich zdobył swojego 2. HR w tym sezonie. W sezonie, którym nie potrafi odnaleźć się Josh Beckett. Lider Red Sox poniósł 4. porażkę w tym sezonie, a jego ERA to aż 4,43.
W niezwykle ciekawej serii między zespołami z Atlanty oraz Phoenix na razie remis 1:1. W drugim meczu Braves otrząsnęli się po pogromie z piątku i wygrali 3:1. Pierwsze punkty, dające prowadzenie "Walecznym" padły w 3. inningu, a ich autorem był Yunel Escobar. Świetnie rzucający Randy Johnson (10 strikeouts) zszedł w 6. in. kiedy jego zespół miał na koncie zaledwie 2 odbicia. W siódmej zmianie do remisu doprowadził Augie Ojeda. Wynik ten utrzymał się do 9. in. Bohaterem wieczoru został wtedy Jeff Francoeur. Jego walk-off home run zapewnił Braves pierwsze zwycięstwo nad Diamondbacks w tym sezonie.
Pozostałe wyniki:
New York Yankees – Seattle Mariners 12:6
Toronto Blue Jays – Kansas City Royals 6:0
Atlanta Braves – Arizona Diamondbacks 3:1
Chicago White Sox – Los Angeles Angels 0:2
Colorado Rockies – New York Mets 2:9
Tampa Bay Rays – Baltimore Orioles 11:4
Cleveland Indians – Texas Rangers 5:2
Detroit Tigers – Minnesota Twins 19:3
Houston Astros – Philadelphia Phillies 4:3
Pittsburgh Pirates – Chicago Cubs 5:4
Washington Nationals – Milwaukee Brewers 2:5
Oakland Athletics – Boston Red Sox 3:0
San Diego Padres – Cincinnati Reds 2:7
Los Angeles Dodgers – St. Louis Cardinals 0:4