MLB: Phillies lepsi od Red Sox

Seria dwóch najlepszych zespołów na wschodzie zapowiada się niezwykle interesująco. Na pewno jest to jedna z możliwości jesiennej World Series. W pierwszym meczu lepsi okazali się Phillies i wygrali z Red Sox 8:2.

Krzysztof Zacharzewski
Krzysztof Zacharzewski

Początek meczu upłynął pod znakiem gospodarzy, którzy po pierwszej zmianie prowadzili już 3:0. Wówczas swojego pierwszego home runa zdobył Ryan Howard. Po raz drugi udało mu się to już w 3. inningu. Mistrzowie MLB sposób na świetnie rzucającego Cole Hamels’a znaleźli dopiero w 5. in. kiedy najpierw J.D. Drew a chwilę później Dustin Pedroia zdobyli po home runie i zmniejszyli straty o dwa punkty. To, że Howard ma już słabiutki początek za sobą udowodnił po raz kolejny w 6. zmianie, kiedy zdobył trzecią bazę i kolejne dwa punkty. Po fantastycznym początku czerwca awansował w tej statystyce na drugie miejsce ex equo z swoim kolegą z drużyny, Chase Utley’em, który zdobył w tym meczu jeden run. Zwycięstwo numer siedem w tym roku odniósł Hamels. Tym razem miotał przez siedem inningów i oddał rywalom dwa punkty.

W pierwszym meczu niezwykle ciekawej serii między New York Mets a Los Angeles Angels rozgrywanej w Kalifornii lepsi okazali się goście, którzy wygrali to spotkanie 9:6. Trzy punktową przewagę wyprowadzili sobie po trzech zmianach. W tym czasie dwukrotnie piłkę w trybuny posłał Carlos Beltran. Angels zdołali jednak opanować sytuację i po chwili zniwelowali starty po odbiciu Garret’a Anderson’a. Wynik ten utrzymał się aż do 7. inningu, kiedy po raz kolejny skutecznie zaatakowali przyjezdni i zdobyli cztery punkty z rzędu, w tym dwa autorstwa Luis’a Castillo. Nieoczekiwanie "Anioły" zdołały na to odpowiedzieć trzema runami, ale ostatecznym gwoździem do trumny dla gospodarzy było zagranie David’a Wright’a w ostatnim inningu, po którym miejscowi nie zdołali się podnieść.

Najdłuższa w tym sezonie zwycięska seria Detroit Tigers zakończyła się tej nocy, kiedy drużyna z Motown musiała uznać w meczu numer jeden wyższość San Francisco Giants. Remis 3:3 utrzymał się aż do 7. inningu. Do tego czasu dwa razy home runa zdobył niezawodny w ostatnich dniach Marcus Thames. Później "Tygrysy" na skromne prowadzenie wyprowadził Edgar Rentiera, na co Giants odpowiedzieli pięcioma punktami zdobytymi w 8. inningu. Najbardziej na pochwałę zasłużył rookie John Bowker, który zdobył 3-RBI blasta i z nawiązką odrobił starty, co pozwoliło spokojnie dowieźć to zwycięstwo do końca meczu. Tym razem wygrana przypadła rezerwowemu Keiichi Yabu, dla którego była to trzecia decyzja zwycięstwa w tym sezonie.

Pozostałe wyniki:
Philadelphia Phillies - Boston Red Sox 8:2
Colorado Rockies - Atlanta Braves 1:7
Los Angeles Angels - New York Mets 6:9
Seattle Mariners - Florida Marlins 1:6
San Francisco Giants - Detroit Tigers 8:6

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×