- Mój klucz na tę walkę jest oczywisty, muszę trafić go moimi mocnymi bombami jak najszybciej. Gdy mi się uda, Władimir straci głowę. On jeszcze nie boksował z kimś o mojej sile i kondycji. Przywykł do walk z przecenianymi grubaskami, których ulubionym sposobem na trening jest obżeranie się fast foodem - powiedział Haye.
"Hayemaker" potwierdził również, że przed 31. urodzinami zakończy karierę. - To naprawdę może być moja ostatnia walka. Zdecydowanie chcę zakończyć karierę w październiku, więc jeśli Witalij Kliczko nie będzie chciał walczyć ze mną, po tym jak szybko uporam się z Władimirem, to będzie już dla mnie koniec. Zawsze się chce, by twoja ostatnia walka była tą najlepszą, a to bez wątpienia będzie mój najlepszy występ - zapewnił.
Źródło: ringpolska.pl