Włodarczyk wróci na ring

Krzysztof Włodarczyk przebywa aktualnie w domu w Piasecznie razem ze swoimi rodzicami. "Diablo" dochodzi do siebie po tym jak w czwartek zażył ok. 30 tabletek antydepresyjnych i trafił do szpitala.

W tym artykule dowiesz się o:

Dzięki temu, że bokser zadzwonił do Tomasza Babilońskiego (szwagier Włodarczyka, promotor bokserski), udało go się uratować. "Diablo" nie rozmawia jeszcze z prasą, ale w poniedziałek napisał SMS dziennikarzowi Faktu: - Jest w miarę OK, ale jeszcze nie jestem w stanie rozmawiać.

Tomasz Babiloński twierdzi, że Krzysztof Włodarczyk szybko się pozbiera i wróci do boksowania. - Krzysiek czuje się dobrze. Powiedział mi, że miał załamanie nerwowe i dlatego doszło do tej dramatycznej sytuacji. Przemyślał wszystko i nie zamierza się poddawać. Wróci na ring silniejszy - stwierdził Babiloński na łamach Faktu.

Źródło: Fakt.

Komentarze (0)