- Walka z Tomkiem? Wchodzę w to! Jestem gotowy w każdej chwili. To by była wielka gratka dla kibiców - powiedział "Dragon" na łamach Super Expressu.
Albert Sosnowski też boksował z Witalijem Kliczko (w maju 2010 roku). Przegrał przed czasem, jednak trzeba przyznać, że pozostawił po sobie nieco lepsze wrażenie. Wyprowadził więcej ciosów i nie opuszczał ringu w takim stanie jak "Góral".
- Rzucaliśmy Adamkowi rękawicę już trzy razy, pierwszy raz w kwietniu 2009 roku, kiedy Tomasz chciał zacząć karierę w wadze ciężkiej, drugi raz - pod koniec 2009 roku, trzeci raz - w połowie 2010. Za każdym razem odrzucał naszą propozycję. Teraz jest idealny moment. Jeśli obóz Adamka złoży nam ofertę, przyjmiemy ją bez wahania i to bez względu na pieniądze - zapewnił promotor "Dragona", Krzysztof Zbarski.
Po raz ostatni Sosnowski walczył w marcu bieżącego roku. Przegrał wówczas przez nokaut z Aleksandrem Dimitrenko. Stawką tego starcia było mistrzostwo Europy federacji EBU.
źródło: Super Express