Duże szanse paraolimpijczyków
Wielkimi krokami zbliżają się Igrzyska Olimpijskie w Londynie. Nikt nie wyobraża sobie największej sportowej imprezy bez, rozgrywanej w tym samym miejscu, rywalizacji ludzi niepełnosprawnych. Tym bardziej, iż spore szanse na udział, a później również podium, mają medaliści z Pekinu, Alicja Fiodorow i Marcin Awiżeń.
W najbliższych Igrzyskach Paraolimpijskich wystartuje 1100 lekkoatletów, którzy będą rywalizować w 166 konkurencjach. Obecnie kwalifikacje wywalczyło 10 Polaków, a wśród nich znajduje się Marcin Awiżeń, przedstawiciel Radomskiego Stowarzyszenia Sportu i Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych START. Złoty medalista biegu na 800 metrów z Pekinu zajął drugie miejsce na tym dystansie podczas ubiegłorocznych Mistrzostw Świata w Nowej Zelandii.
Alicja Fiodorow i Mariusz Sobczak mają duże szanse, aby dołączyć do swojego klubowego kolegi. Medalistka z ostatniej paraolimpiady (srebro na 200 metrów i brąz na "setkę"-przyp.red.), występująca w klasie 46, podobnie jak Marcin Awiżeń, w międzynarodowym rankingu biegu na 400 metrów plasuje się na trzecim miejscu. Na swoich koronnych dystansach zajmuje obecnie piąte lokaty. Na trzeciej pozycji znajduje się jeszcze jeden zawodnik radomskiego Startu, skoczek w dal, Mariusz Sobczak, brązowy medalista mistrzostw globu.
Międzynarodowy Komitet Paraolimpijski przyznał jak na razie 320 nominacji. Pozostałe 780 zostanie rozdzielonych na początku czerwca tego roku, czyli na zakończenie drugiego etapu kwalifikacji. Minima są niskie, więc trzeba liczyć się z tym, że bardzo wielu paraolimpijczyków będzie mocno rozczarowanych, gdyż o występie w Londynie będzie decydować łączna ilość zawodników z danego kraju, którzy znajdą się w rankingu światowym.
Obecnie blisko 40 niepełnosprawnych polskich sportowców znajduje się na międzynarodowych listach, lecz najprawdopodobniej do stolicy Wielkiej Brytanii pojedzie mniej liczna kadra biało-czerwonych.
