MLB: Rays krok od World Series

Tampa Bay Rays grają w Bostonie lepiej niż na własnym boisku, odnosząc czwartą z rzędu i drugą w tej serii wygraną na Fenway Park. Od awansu do World Series i wyeliminowania aktualnych mistrzów MLB dzieli ich już tylko jedno zwycięstwo.

Krzysztof Zacharzewski
Krzysztof Zacharzewski

Przed rozpoczęciem postseason niektórzy patrzyli na Tampa Bay Rays z przymrużeniem oka, mówiąc że to po prostu rewelacja sezonu regularnego i jako debiutanci w playoffs daleko nie zajdą. Tymczasem po czterech meczach w AL Chamionship Series prowadzą 3:1 i potrzebują jednego zwycięstwa, aby wyeliminować Red Sox. "Płomienie" zaczęły realizować swoje dzieło w 1. zmianie, kiedy wynik meczu 2-RBI homerem otworzył Carlos Pena, a zaraz po nim solo shotem popisał się Evan Longoria, dla którego był to trzeci z rzędu mecz, w którym zdobył HR. Goście sprawili "Czerwonym Skarpetom" i ich kibicom piekło w 6. inningu, kiedy zdobyli sześć runów bez odpowiedzi, wychodząc na prowadzenie 11:1, które nieco roztrwonili w końcówce, wygrywając ostatecznie 13:4. Dwoma najlepszymi zawodnikami na boisku byli Carl Crawford, który zaliczył 5-hit game (osiągał po odbiciu bazę w każdym z pięciu podejść) oraz Eric Aybar, będący najskuteczniejszym egzekutorem z liczbą aż 5 RBI.

O tym meczu szybko będzie chciał zapomnieć Tim Wakefield, który podobnie jak w poniedziałek młodszy od niego o kilkanaście lat kolega z drużyny, Jon Lester, zagrał fatalnie, oddając aż pięć earned runs w czasie 2.2 inninga. W takiej sytuacji problemów z odniesieniem zwycięstwa nie miał Andy Sonnanstine, który rywalom oddał trzy punkty, grając przez 7.1 in. z ERA 3,68. Po raz drugi świetnie w roli savera spisał się start pitcher Rays z sezonu regularnego, Edwin Jackson. Tym razem zagrał ostatnie 1.1 inninga i w każdym z wyautowań zaliczał strikeout. Ostatni mecz w Bostonie zostanie rozegrany w piątek, a na środę został zaplanowany pojedynek numer pięć między Dodgers a Phillies rozgrywany w Los Angeles.

American League:

Boston Red Sox - Tampa Bay Rays 4:13 (1:3)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×