W zeszłym sezonie w zespole Los Angeles Dodgers Derek Lowe był obok Chad’a Billingsley’a czołowym pitcherem kalifornijskiej drużyny. Przez ostatnie cztery lata spędzone w Los Angeles w każdym, sezonie odnosił co najmniej 12 zwycięstw. Po dwunastu latach gry w Major League Baseball zmienia klub dopiero po raz trzeci. W składzie Braves będzie występował przez kolejne cztery lata, za co zarobi 60 mln dolarów. Ostatni sezon był dla niego w pełni zadowalający i jeden z najlepszych w karierze, jeśli chodzi o ERA, która przy czternastu wygranych wyniosła 3,24. Na konferencji prasowej bardzo optymistycznie wyrażał się o nadchodzącym czasie: -Pokocham grę w Atlancie. To będzie naprawdę świetny okres-. Po odejściu John’a Smoltz’a do Bostonu "Waleczni" wypełnili lukę w rotacji miotaczy i chcieliby znaleźć jeszcze następcę Tom’a Galvine.
Po świetnych trzech pierwszych latach w Major League Baseball, Cole Hamels został mistrzem ligi z Philadelphia Phillies oraz uznany za MVP ostatniej World Series oraz National League Championship Series. Nic dziwnego, że właściciele klubu postanowili przedłużyć z nim kontrakt zanim stanie się wolnym agentem. Młody miotacz zostanie w mieście Boeinga na kolejne trzy sezony. Za grę w tym czasie zarobi niezbyt wygórowaną jak na swoje umiejętności sumę 20,5 mln dolarów. Jednak dla niego najlepszą wiadomością było pozostanie w klubie: -Naprawdę doceniam sposób, w jaki ten proces się dokonał. Zostanę tu na długi czas. To coś, co naprawdę chcę zrobić-. W sezonie 2008 Hamels był czołowym zawodnikiem swojej drużyny, odnosząc w sezonie regularnym 14 zwycięstw i notując ERA 3,09.
Po zatrzymaniu w swoim zespole MVP sezonu regularnego American League, a więc Dustin’a Pedroi, Boston Red Sox przedłużyli kontrakt ze swoim innym kluczowym zawodnikiem. Kevin Youkillis, który w ubiegłym sezonie był najskuteczniejszym pałkarzem w zespole z liczbą 115 RBI i 29 HR, zgodził się na podpisanie nowego, czteroletniego kontraktu. W tym czasie pierwszy bazowy "Czerwonych Skarpet" zarobi 41,25 mln dolarów i po tym okresie będzie miał już za sobą dziewięć lat spędzonych w bostońskiej drużynie. Wiadomością o innej tematyce, która odbiła się echem w całej lidze jest fakt, że Carlos Zambrano, miotacz Chicago Cubs, od kilku miesięcy ma problemy z oczami i będzie musiał przejść operację. Jak się okazało borykał się z tym problemem niemal od początku sezonu, a mimo to grał na najwyższym poziomie.