Rusza 109. sezon Major League Baseball!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Na niedzielę, piątego kwietnia kibice i zawodnicy za oceanem czekają już ponad pięć miesięcy i wreszcie ich Major League Baseball wraca na boiska. W krótkiej zapowiedzi nadchodzącego sezonu przypomnimy najważniejsze wydarzenia zimowego okienka transferowego, przedstawimy formę zespołów na meczach przedsezonowych oraz przyjrzymy się faworytom do mistrzostwa.

W tym artykule dowiesz się o:

Jak prawie co roku, najwięcej oczekuje się po najbardziej utytułowanym zespole w lidze czyli New York Yankees. Rok temu nie udało im się awansować nawet do playoffs. Jednak ze składem jaki mają w tym sezonie, już ich brak w World Series będzie dużym zaskoczeniem. Za takimi oczekiwaniami stoją oczywiście wielkie transfery, na które nowojorczycy wydali więcej pieniędzy niż jakikolwiek inny zespół. Po pierwsze sprawili, że ich skład start pitcherów nie będzie miał słabych punktów po zatrudnieniu C.C. Sabathii oraz A.J. Burnett’a, a po drugie zyskali zawodnika pokroju Alexa Rodriguez’a, a więc Mark’a Teixeirę. Aż trudno sobie wyobrazić aby taka mieszanka gwiazd nie była wstanie wygrać dywizji wschodniej American League, gdzie znacznie oszczędniejsi zimą byli Boston Red Sox oraz New York Yankees.

Drugi zespół z Nowego Jorku, Mets, nie był tak aktywny na rynku, ale zyskali bardzo wiele zatrudniając na trzy lata Francisco Rodrigueza, najlepszego closera ostatniego sezonu. W walce o tytuł wśród zespołów National League powinni się również liczyć Atlanta Braves, którzy pozyskali Derek’a Lowe’a z Los Angeles Dodgers, Javier’a Vazquez’a z Chicago White Sox oraz Garret’a Anderson’a z Los Angeles Angels. Z kolei Dodgers zatrzymali w swoim zespole Manny’ego Ramirez’a, co było jednym z głównych tematów ostatnich tygodni. Były pałkarz Boston Red Sox będzie grał w Kalifornii jeszcze co najmniej jeden rok. Jeśli chodzi o mistrzów, a więc Philadelphia Phillies, wykonali oni jedynie transfer ze swoimi rywalami z World Series, na którego mocy do Tampa Bay Rays przeszedł Pat Burrell oraz zatrudnili Raula Ibaneza, który po wygaśnięciu kontraktu z Seattle Mariners stał się wolnym agentem.

Każdy z zespołów w czasie ostatnich trzech tygodni przygotowywał się do rozpoczęcia sezonu w Spring Traing czyli meczach przedsezonowych. Zespoły zostały tradycyjnie podzielone na Cactus League grającą na stadionach Arizonie oraz Grapefruit League na Florydzie. Najlepiej z zespołów AL prezentowali się Los Angeles Angels, którzy rok temu zanotowali w sezonie regularnym najlepszy bilans w lidze z liczbą 100 zwycięstw oraz New York Yankees, co nie jest żadnym zaskoczeniem. Na czele National League znajdują się Milwaukee Brewers, którzy mimo odejścia Sabathii spisują się świetnie oraz Atlanta Braves, których ruchy transferowe zaczęły przynosić efekt. Właśnie to oni zagrają w meczu otwarcia sezonu MLB z Philadelphia Phillies, który odbędzie się o 02:00 czasu polskiego w poniedziałkową noc. Oczywiście jest to jedyny mecz Opening Night, a pełną parą ruszą spotkania już kolejnego dnia czyli w Opening Day. Jesteście gotowi?

Źródło artykułu: