MLB: Pięć dogrywek

Mimo że we wtorek rozegranych było tylko osiem spotkań, to była to zdecydowanie najciekawsza noc tego sezonu. Po dziesięciu latach przerwy na Safeco Field w Seattle powrócił Ken Griffey Junior.

W tym artykule dowiesz się o:

Długa owacja na stojąco przywitała po dekadzie spędzonej poza Seattle Ken Griffey’ Jr.’a. Powrót na Safeco Field grającej legendy ligi był wspaniałym wydarzeniem. Sam zawodnik stanął na wysokości zadania i już w pierwszym inningu zaliczył single. Po chwili jego zagranie wykorzystał Adrian Beltre i wyprowadził "Marynarzy" na skromne prowadzenie. Po wymianie punktów na przełomie czwartej i szóstej zmiany, po solo home runie Torii Hunter’a Angels doprowadzili do remisu 2:2, który nie został przełamany w regulaminowym czasie gry. W pierwszym dodatkowym inningu błąd miotacza gości wykorzystał Franklin Gutierrez, co pozwoliło gospodarzom zdobyć punkt i odnieść zwycięstwo 3:2. Było to dla Mariners piąte zwycięstwo z rzędu i niespodziewanie legitymują się oni najlepszym bilansem w American League.

Sezon nie rozpoczął się dobrze dla Boston Red Sox, którzy ponieśli trzecią porażkę z rzędu i mają ich już sześć. Przez kolejne sześć spotkań nie będą na dodatek mogli skorzystać z Josh’a Beckett’a, który za próbę rzucenia piłką w głowę Bobby’ego Abreu otrzymał karę zawieszenia. Mimo złych newsów początek meczu w Oakland zaczął się po ich myśli i już w pierwszej zmianie objęli prowadzenie 3:0. Jednak Athletics mieli lepszą odpowiedź i po 1. in. prowadzili 5:3. W piątym inningu do remisu zdołał doprowadzić Mike Lowell i stan ten utrzymał się do końca regulaminowego czasu. Dopiero w 12. in. Travis Buck zdobył pierwszą bazę i zapewnił "Atletom" pierwsze w tym sezonie zwycięstwo walk-off. Po pierwszym inningu tego spotkania boisko z powodu kontuzji ramienia opuścił Daisuke Matuszaka i nie wiadomo czy zagra w kolejnym meczu.

Kolejnym spotkaniem rozstrzygniętym w extra innings był mecz numer dwa serii pomiędzy Arizona Diamondbacks i St. Louis Cardinals. Po dobrym starcie i prowadzeniu 3:0 po 2 RBI Yadiera Moliny boisko opuścił z powodu bolących żeber Chris Caprenter, który w ciągu ubiegłych dwóch lat wystąpił tylko w dwóch meczach. Mimo to Cards utrzymali prowadzenie aż do 8. zmiany, kiedy wchodzący z ławki Conor Jackson wyprowadził gospodarzy na dwupunktowe prowadzenie po 3-RBI homerze. Przyjezdnych w grze zdołał utrzymać Albert Pujols i przy remisie 6:6 potrzebna była dogrywka. W niej zwycięski punkt zdobył Eric Byrnes, zapewniając swojemu zespołowi trzecie zwycięstwo w aktualnych rozgrywkach.

Pozostałe wyniki:

Atlanta Braves - Florida Marlins 1:5

Seattle Mariners - Los Angeles Angels 3:2

Milwaukee Brewers - Cincinnati Reds 1:6

Arizona Diamondbacks - St. Louis Cardinals 7:6

Tampa Bay Rays - New York Yankees 2:7

Texas Rangers - Baltimore Orioles 5:7

Kansas City Royals - Cleveland Indians 9:3

Minnesota Twins - Toronto Blue Jays 3:2

Oakland Athletics - Boston Red Sox 6:5

Komentarze (0)