Jackiewicz chce walczyć w Polsce, Hlatswayo w RPA

Starcie Rafała Jackiewicza z Isaakiem Hlatswayo będzie prawdziwym hitem w krajach obu pięściarzy. Nic więc dziwnego, że każdy z zawodników stara się, by walczyć o pas mistrza świata federacji IBF w wadze półśredniej w swojej ojczyźnie - donosi serwis bokser.org.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński

Isaac Hlatswayo zakończył niedawno wieloletnią współpracę z Golden Gloves i związał się z Branco Milenkoviciem, który prowadzi grupę Branco Sports Productions. Nowy promotor pięściarza z Afryki zapowiedział, że będzie zabiegał o organizację pojedynku na terenie RPA, zwłaszcza że osiągnął już porozumienie z miejscową telewizją publiczną.

Zupełnie inne zamiary ma jednak Andrzej Wasilewski, który prowadzi interesy Rafała Jackiewicza. Promotor polskiego boksera chciałby zorganizować galę w naszym kraju. "Wojownik" również może liczyć na wsparcie medialne, bowiem transmisją walki interesuje się telewizja Polsat.

Przypomnijmy, że Hlatswayo i Jackiewicz otrzymali szansę zdobycia tytułu mistrza świata federacji IBF w wadze półśredniej w związku ze zwakowaniem pasa przez jego dotychczasowego posiadacza, Joshuę Clotteya.

Zajmujący 2. miejsce w rankingu Delvin Rodriguez jest obecnie kontuzjowany, więc władze organizacji IBF zdecydowały, że właśnie reprezentant RPA i Polak stoczą pojedynek o to prestiżowe trofeum.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×